Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przekręćmy sobie licznik, czyli jak oszukują handlarze aut

Redakcja
Przekręćmy sobie licznik, czyli jak oszukują handlarze aut
Przekręćmy sobie licznik, czyli jak oszukują handlarze aut
"Cofanie" liczników o dziesiątki tysięcy kilometrów, sprzedaż powypadkowych samochodów jako nowych, nieformalna współpraca mechaników z handlarzami czy przebijanie numerów vin to tylko niektóre ze sposobów handlarzy aut na oszukanie klientów. W Wielkopolsce najgorszą sławą cieszą się sprzedawcy z okolic Gniezna.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało zmiany w prawie, które miałyby ukrócić „przekręcanie” liczników w używanych samochodach. Za każde „cofnięcie” licznika miałoby grozić od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia, zarówno dla osoby zlecającej zadanie, jak i wykonującego je mechanika.

- Mamy do czynienia z plagą cofania liczników w samochodach, które są wprowadzane na polski rynek. To powoduje straty ludzi, którzy sądzą, że kupują samochód ze znacznie niższym przebiegiem. A w rzeczywistości niejednokrotnie kupują złom. Konsekwencje bezradności państwa wobec takiego procederu ponoszą uczciwi obywatele, którzy wielokrotnie przepłacali za pojazd nie nadający się do jazdy albo samochód „po przejściach”. Chcemy z tym skończyć - przekonywał kilkanaście dni temu Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości.

Przedstawiciele resortu sprawiedliwości podkreślali, że trzeba ukrócić oszustwa handlarzy używanych samochodów. A skala problemu jest naprawdę duża, o czym można się przekonać w samej Wielkopolsce. Tylko w naszym województwie „kręcenie” liczników jest praktycznie na porządku dziennym. To jednak zaledwie jedna z wielu metod, które wykorzystują oszuści samochodowi, by skłonić potencjalnych klientów do zakupu auta. Specjaliści z branży motoryzacyjnej nie ukrywają, że samochodowe zagłębia w Wielkopolsce to miejsca takie jak Gniezno, Szamotuły, Ostrów, Jarocin, Międzychód czy Pleszew. Jadąc tam trzeba być ostrożnym, bo według ekspertów, to właśnie w tych rejonach jest najwięcej aut, które były „wyklepane”. Ale „naciąć” się można nie tylko tam.

Oszukani przez jednego handlarza

- W zeszłym roku kupiłem bmw w jednym z komisów w Chodzieży, a zaledwie miesiąc później miałem wypadek. Jak się okazało, samochód miał źle założone koła w komisie... - wspomina pan Robert, który za swój samochód zapłacił 40 tys. zł. Do wypadku doszło ponad rok temu na moście Chrobrego w Poznaniu. Mężczyzna musiał nagle zahamować, przez co wpadł w poślizg i uderzył w dwa inne auta.

- Zostałem uznany winnym spowodowania wypadku, ale jednocześnie policja wykryła, że w moim samochodzie miałem źle zamontowane koła. Z tyłu powinienem mieć szersze opony, zaś z przodu węższe. Tymczasem u mnie na jednym boku auta były szersze, a na drugim węższe - wspomina pan Robert.

Niedługo po zdarzeniu zgłosił się do komisanta, chcąc oddać samochód, który był już po naprawie. Mężczyźni umówili się, że komisant odkupi od niego z powrotem bmw i podpisali umowę na 40 tys. zł. Mimo tego pan Robert przez kolejne tygodnie musiał walczyć z właścicielem komisu, by ten oddał mu pieniądze. - Ostatecznie i tak nie dostałem całej kwoty. Zwrócił mi 37 tys. zł, a na swojej kopii umowy dopisał sobie, że zrzekam się pozostałych 3 tys. zł. Oczywiście w ogóle ze mną o tym nie rozmawiał i na nic takiego się nie zgadzałem - mówi pan Robert, który przyznaje, że nie liczy już na odzyskanie pozostałej kwoty. - Mam nadzieję, że w przyszłości karma wróci do tego człowieka - komentuje.

To był tylko jeden taki przypadek? Pech? Nic z tych rzeczy. Zaledwie kilka tygodni później problemy z tym samym handlarzem miała pani Aleksandra.

To tylko część artykułu. W serwisie Plus udowodnimy, że dla handlarzy nie ma rzeczy niemożliwych, a także wyjaśnimy m.in. jak uchronić się przed samochodowymi oszustami. Sprawdź, co trzeba zrobić, żeby kupić dobry samochód i nie dać się nabrać!

ZOBACZ TEŻ:

Kierowcy ciężarówek mają nielegalne sposoby na oszukiwanie przy pomiarach spalin. Wykorzystują do tego emulatory

Źródło: TVN Turbo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przekręćmy sobie licznik, czyli jak oszukują handlarze aut - Głos Wielkopolski