Słaba skuteczność w ataku i duża liczba błędów własnych - to główne przyczyny wczorajszej przegranej bydgoszczanek.
<!** Image 2 align=right alt="Image 143542" sub="GCB Centrostal przegrał, ale akurat
do Sylwii Pelc nie możemy mieć większych pretensji. 20-letnia środkowa była jednym z najjaśniejszych punktów naszej drużyny i zdobyła 9 punktów (4 atakiem, 3 zagrywką i 2 blokiem) Fot. Tadeusz Pawłowski">To był bardzo ważny mecz dla obu ekip. Taki, o którym zwykło się mawiać, że jest „o sześć punktów”. Gospodynie rozpaczliwie potrzebowały punktów, bo przed spotkaniem znajdowały się w strefie barażowej i kolejna przegrana znacznie skomplikowałaby ich sytuację w tabeli. Z kolei ewentualny sukces Centrostalu znacznie przybliżał nasz zespół do gry w play off.
Inauguracyjne dwie partie były wyrównane tylko do pierwszej przerwy technicznej. Potem kilkupunktową przewagę uzyskiwały mielczanki i do końca kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie. Osobna sprawa, że nasze panie ułatwiały rywalkom zadanie, popełniając dużą liczbę błędów własnych (w pierwszej partii aż dziewięć). Na nic zdały się roszady w składzie i niecenzuralne słowa jednej z bydgoskich zawodniczek, która w ten sposób starała się pobudzić koleżanki do lepszej gry (podczas przerwy wychwyciły to mikrofony Polsatu).
Nasze nadzieje odżyły w III odsłonie. Początkowo bydgoszczanki nadawały ton wydarzeniom na boisku (prowadziły już 4 punktami), a na drugą przerwę techniczną schodziły przy prowadzeniu 16:14. Od tego momentu coś się jednak zacięło. Centrostal miał ogromne kłopoty ze skończeniem ataku, szwankowało też przyjęcie. Ostatecznie tę część meczu podopieczne trenera Piotra Makowskiego przegrały aż 2:11!
W bydgoskim zespole wystąpiła Monika Smak, która pauzowała ostatnio z powodu kontuzji kolana. Wiele jednak nie pograła. Słowaczka ma zaległości w treningach i przez większość meczu piłki wystawiała Jana Sawoczkina.
<!** reklama>Z kwadratu dla rezerwowych mecz oglądała Dominika Kuczyńska (leczy złamany mały palec lewej ręki). Nie można jednak powiedzieć, że to przesądziło o porażce, bo akurat z dobrej strony pokazała się zastępuująca starszą koleżankę, Sylwia Pelc.
12. kolejka plusligi kobiet
Stal Mielec - GCB Centrostal 3:0 (25:22, 25:20, 25:18)
- Stal: D. Wilk, Wojcieska, Niedźwiecka, Ściurka, Kwiatkowska, Piątek Durajczyk (libero). Na zmiany: Ordak.
- Centrostal: Smak, Pelc, Mróz, Kuligowska, Polak, Kowalkowska, Wysocka (libero). Na zmiany: Sawoczkina, Nowakowska, Kasprzyk.
- MVP meczu: Anita Kwiatkowska.
- Pozostałe wyniki 12. kolejki: Muszynianka - PTPS Piła 3:0, Gedania Żukowo - MKS Dąbrowa Górnicza 0:3, AZS Białystok - Gwardia Wrocław 3:2, Budowlani Łódź - Aluprof Bielsko Biała 1:3.
- Aluprof Bielsko 11 29 31:9
- Muszynianka 11 29 30:9
- MKS Dąbrowa 12 25 28:16
- Budowlani Łódź 12 19 24:21
- GCB Centrostal 12 17 22:23
- PTPS Piła 12 16 23:24
- Gwardia Wrocław 12 16 26:28
- Stal Mielec 12 13 20:27
- AZS Białystok 12 13 17:28
- Gedania Żukowo 12 0 0:36
- Jutro zaległe spotkanie Aluprof Bielsko - Muszynianka (początek o godz. 18.00, transmisja w Polsacie Sport).
- Pary 13. kolejki (30.01-1.02): GCB Centrostal - Muszynianka (sobota, godzina 17.30, transmisja w radiu PiK), AZS Białystok - Budowlani Łódź, Gwardia Wrocław - Gedania, MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Mielec (niedziela, godz. 14.45, Polsat Sport Extra i TV4), PTPS Piła - Aluprof Bielsko Biała (poniedziałek, godz. 18.00, Polsat Sport). zeberał (kris)