Dziś rozpoczynamy prezentację sylwetek kandydatów, którzy zajmują czołowe miejsca w plebiscycie, organizowanym przez trzy redakcje: „Express Bydgoski”, „Nowości Dziennik Toruński” i „Gazetę Pomorską” pod honorowym patronatem Piotra Całbeckiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego. Na początek nauczyciele z Bydgoszczy.
Nasza pani kochana

- Choć ten zawód do łatwych nie należy, to praca z dziećmi daje mi mnóstwo satysfakcji - mówi Dagmara Wojciechowska z SP nr 60, która startuje w kategorii „Nauczyciel klas I-III szkół podstawowych”. - Ta nominacja to dla mnie duże wyróżnienie. Nawet teraz, gdy o tym mówię, czuję wzruszenie. Próbowałam zrobić małe śledztwo, by dowiedzieć się, kto zgłosił mnie do udziału w tym prestiżowym plebiscycie, ale do dziś nie udało mi się rozwiązać tej zagadki. Nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej jestem od 10 lat. Wciąż w tej samej szkole, czyli SP nr 60 na bydgoskich Glinkach. Wcześniej pracowałam jako sekretarz w szkole policealnej dla dorosłych. Jednak praca z młodszymi dziećmi zawsze była moim marzeniem. Maluchy potrafią mnie czasem bardzo zaskoczyć i to w tej pracy jest bardzo fascynujące. Obecnie jestem wychowawczynią klasy III E. Tworzymy naprawdę fajny zespół.
Polonista z Sokratesa
Mariusz Fiałkowski-Kulka, polonista z Międzynarodowej Szkoły Podstawowej Sokrates, nominowany został w kategorii „Nauczyciel klas IV-VII szkoły podstawowej i gimnazjum”.

W zawodzie pracuje od 5 lat. - Nie wiem, kto zgłosił mnie do udziału w tym plebiscycie, ale bardzo dziękuję za nominację. Poczułem się doceniony - mówi. - Jestem wychowawcą klasy VII A i być może ktoś z uczniów sprawił mi tę miłą niespodziankę. Na każdym kroku próbuję przekonać uczniów, że nauka języka polskiego może być bardzo przyjemna. Staram się przekazywać im treści w sposób dla nich atrakcyjny. Na moich lekcjach często korzystamy z nowoczesnych technologii, np. tablicy interaktywnej, komputera. Uczymy się nie tylko w murach szkoły, ale też podczas wycieczek. Uczniowie lubią wypady do galerii sztuki, muzeów, teatru czy udział w grach miejskich. Dzięki temu łatwiej potrafią przyswoić sobie wiedzę. A o to przecież chodzi. Choć sporo wymagam od uczniów, to chyba udało mi się zbudować z nimi dobre relacje.
Krzysztof Kozłowski, nauczyciel historii z III LO, plasuje się w czołówce plebiscytu w kategorii „Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej”.

Wielki miłośnik historii
Na lekcjach pana Krzysztofa uczniowie mogą przenieść się w całkiem inny świat. - Historia zawsze była moją pasją - mówi. - W bydgoskiej „trójce” pracuję od 10 lat. Jednocześnie jestem prezesem Stowarzyszenia Sarmackie Dziedzictwo i członkiem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919. A że zajmuję się rekonstrukcjami historycznymi, więc to narzędzie wykorzystuję w edukacji młodzieży. Prowadzę żywe lekcje historii i uczniowie bardzo je lubią. Opiekuję się też szkolnym kołem historycznym, uczę młodzież szermierki historycznej i razem z 2 nauczycielami z III LO prowadzę też koło turystyczne. Nominacja w tym plebiscycie to dla mnie miłe zaskoczenie.
Więcej na temat plebiscytu na www.expressbydgoski.pl/nauczyciel. Tam, m.in., regulamin, aktualne wyniki głosowania, informacje o nagrodach dla laureatów oraz prezentacje sylwetek liderów.
Zobacz też CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny