https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawiamy nauczycieli na medal

Małgorzata Pieczyńska
Choć głosowanie w etapie powiatowym naszego plebiscytu „Nauczyciel na medal” trwa zaledwie od tygodnia, to oni już znaleźli się w gronie liderów.

Dziś rozpoczynamy prezentację sylwetek kandydatów, którzy zajmują czołowe miejsca w plebiscycie, organizowanym przez trzy redakcje: „Express Bydgoski”, „Nowości Dziennik Toruński” i „Gazetę Pomorską” pod honorowym patronatem Piotra Całbeckiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego. Na początek nauczyciele z Bydgoszczy.

Nasza pani kochana

Dagmara Wojciechowska uczy edukacji wczesnoszkolenej
Dagmara Wojciechowska uczy edukacji wczesnoszkolenej Nadesłane

- Choć ten zawód do łatwych nie należy, to praca z dziećmi daje mi mnóstwo satysfakcji - mówi Dagmara Wojciechowska z SP nr 60, która startuje w kategorii „Nauczyciel klas I-III szkół podstawowych”. - Ta nominacja to dla mnie duże wyróżnienie. Nawet teraz, gdy o tym mówię, czuję wzruszenie. Próbowałam zrobić małe śledztwo, by dowiedzieć się, kto zgłosił mnie do udziału w tym prestiżowym plebiscycie, ale do dziś nie udało mi się rozwiązać tej zagadki. Nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej jestem od 10 lat. Wciąż w tej samej szkole, czyli SP nr 60 na bydgoskich Glinkach. Wcześniej pracowałam jako sekretarz w szkole policealnej dla dorosłych. Jednak praca z młodszymi dziećmi zawsze była moim marzeniem. Maluchy potrafią mnie czasem bardzo zaskoczyć i to w tej pracy jest bardzo fascynujące. Obecnie jestem wychowawczynią klasy 
III E. Tworzymy naprawdę fajny zespół.

Polonista z Sokratesa

Mariusz Fiałkowski-Kulka, polonista z Międzynarodowej Szkoły Podstawowej Sokrates, nominowany został w kategorii „Nauczyciel klas IV-VII szkoły podstawowej i gimnazjum”.

Mariusz Fiałkowski-Kulka jest nauczycielem języka polskiego
Mariusz Fiałkowski-Kulka jest nauczycielem języka polskiego Nadesłane

W zawodzie pracuje od 5 lat. 
- Nie wiem, kto zgłosił mnie do udziału w tym plebiscycie, ale bardzo dziękuję za nominację. Poczułem się doceniony - mówi. - Jestem wychowawcą klasy VII A i być może ktoś z uczniów sprawił mi tę miłą niespodziankę. Na każdym kroku próbuję przekonać uczniów, że nauka języka polskiego może być bardzo przyjemna. Staram się przekazywać im treści w sposób dla nich atrakcyjny. Na moich lekcjach często korzystamy z nowoczesnych technologii, np. tablicy interaktywnej, komputera. Uczymy się nie tylko w murach szkoły, ale też podczas wycieczek. Uczniowie lubią wypady do galerii sztuki, muzeów, teatru czy udział w grach miejskich. Dzięki temu łatwiej potrafią przyswoić sobie wiedzę. A o to przecież chodzi. Choć sporo wymagam od uczniów, to chyba udało mi się zbudować z nimi dobre relacje.

Krzysztof Kozłowski, nauczyciel historii z III LO, plasuje się w czołówce plebiscytu w kategorii „Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej”.

Krzysztof Kozłowski z pasją uczy młodzież historii
Krzysztof Kozłowski z pasją uczy młodzież historii Nadesłane

Wielki miłośnik historii

Na lekcjach pana Krzysztofa uczniowie mogą przenieść się w całkiem inny świat. - Historia zawsze była moją pasją - mówi. - W bydgoskiej „trójce” pracuję od 10 lat. Jednocześnie jestem prezesem Stowarzyszenia Sarmackie Dziedzictwo i członkiem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919. A że zajmuję się rekonstrukcjami historycznymi, więc to narzędzie wykorzystuję w edukacji młodzieży. Prowadzę żywe lekcje historii i uczniowie bardzo je lubią. Opiekuję się też szkolnym kołem historycznym, uczę młodzież szermierki historycznej i razem z 2 nauczycielami z III LO prowadzę też koło turystyczne. Nominacja w tym plebiscycie to dla mnie miłe zaskoczenie.

Więcej na temat plebiscytu na www.expressbydgoski.pl/nauczyciel. Tam, m.in., regulamin, aktualne wyniki głosowania, informacje o nagrodach dla laureatów oraz prezentacje sylwetek liderów.

Zobacz też CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rodzic
Uważam, że Pani Wojciechowska jest znakomitym pedagogiem jak i również organizatorem. Bardzo dobrze nawiązuje kontakt z uczniami, którzy chętnie uczestniczą
w prowadzonych przez nauczycielkę zajęciach. Jest nauczycielem
sprawiedliwym i lojalnym, cieszącym się dużym autorytetem i sympatią uczniów. Nigdy nie
odmawia pomocy, stara się być obiektywna w ocenach i potrafi przezwyciężać różnego
rodzaju konflikty m.in. dotyczące spraw wychowawczych.
G
Gość rodzic
Pani Wojciechowska uczyła 2 moich dzieci. Jest bardzo dobrym pedagogiem i bardzo zaangażowanym w pracę. Nie bez powodu rodzice pchają się do niej drzwiami i oknami .
G
Gość
Ten rok szkolny jest bardzo trudny dla wszystkich szkół . Szkoły są przepełnione , ale to nie jest wina dyrekcji , ani nauczycieli tylko władz rządzących.
G
Gość
jak się dziecina nie chce uczyć to do zieleni miejskiej! Do tego nie potrzeba nawet gimnazjum.
A jak godziny nie pasują to zapłąc za szkołę prywatną lub wynajmij prywatnego korepetytora a nie wylewasz gorzkie żale za swoje i swoich dzieci niepowodzenia!
g
gość
Do zieleni miejskiej jak dzieci nie chcą się uczyć. Ktoś musi sprzątać ulice a do tego nawet gimnazjum nie jest potrzebne.
A jak ci godziny nie odpowiadają to zapłać 1000 złi poślij do szkoły prywatnej!
G
Gość
Ty zakompleksiony człowieku. Trzeba było chodzić do szkoły i zostać nauczycielem. A nie swoje żale za nieudacznictwo wylewać na forum gazety.
z
zdegustowany
Ten zaniedbany (gruby i nieogolony) człowiek przepasany skórą zamordowanego zwierzęcia jest "pedagogiem" ? No, jest świetny z historii, lubi opowiadać bajeczki z przeszłości, często bzdury, jak choćby opisy bitwy pod Cedynią, gdzie w tekstach źródłowych jest JEDNO zdanie, które mędrcy rozbudowali do granic absurdu, ale nie wie nic o przyrodzie, ochronie środowiska, zdrowym żywieniu i higienie. Coś za coś, jakby to nie brzmiało.
t
też rodzic
Nauczyciel ma 18 godzin pensum i wieczne żale, że dochodzi przygotowanie do lekcji, wywiadówki, sprawdzanie klasówek itp., itd. Co mają powiedzieć dzieci, które mają 30 godzin lekcyjnych + nauka w domu + co najmniej na 10 godzin zadań pisemnych w tygodniu !!!!!!!!!!!!!! Gnębicie dzieci, niszczycie im dzieciństwo, pozbawiacie czasu na zainteresowania i przyjemności. I wy siebie nazywacie "pedagogami" ?
r
rodzic
Zwróćcie uwagę na SP 60. Dzieci mają lekcje do godziny 17 i dla lepszego samopoczucia, belfry niszczą im dzieciństwo ogromem zadań domowych. Małe dzieci wychodzą ze szkoły po zmroku, w domu są ok. 18, kolacja i .......odrabianie zadań do 23, a do szkoły trzeba iść na 8 !!!!!!! Nauczyciele mszczą się za swoje nieudane dzieciństwo i niskie zarobki. I niech nie plotą bzdur o programie nauczania. Są w Polsce szkoły, gdzie się dzieciom nie zadaje pisemnych prac domowych.
r
rodzic
Warto zweryfikować nauczycieli biorących udział w konkursie. Pani Wojciechowska to bez wątpienia dobry pedagog jednak nigdy nie potrafiła rozwiązać spraw wychowawczych. Problemy zamiatała pod dywan, aby tylko wypaść w dobrym świetle przed dyrektorem szkoły.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski