MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy grożą strajkiem

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Dariusz Bloch
Dawno temu, ale nie tak dawno, żeby nie pamiętali tego najstarsi górale, wybuchł w Polsce pierwszy strajk lekarzy. Nie wiem, czy pierwszy w historii. Na pewno pierwszy po wojnie. Był to rok bodaj 1998.

Strajkowali anestezjolodzy. Owszem, znalazł się jakiś społeczny powód tego strajku, lecz jak to zwykle bywa, przede wszystkim walczono o pieniądze. Boże, co to się wtedy w kraju działo!

Subtelni intelektualiści pisali o hańbie, która zawisła nad szlachetnym powołaniem lekarskim. Pozostali rodacy, zwłaszcza starsi, mniej myśleli o moralnych pryncypiach, a więcej o sobie i bliskich.

CZYTAJ TEŻ:Realizację pakietu onkologicznego trzeba zamrozić - uważają przedstawiciele izby lekarskiej

Po prostu bali się. Do tragedii w szpitalach nie doszło. Potem następowały kolejne akcje protestacyjne, podczas których powoli przyzwyczailiśmy się do tego, że lekarze bardziej przypominają dziś prywatnych przedsiębiorców, a mniej Judymów.

A że lekarze przedsiębiorcy - jak to przedsiębiorcy - są ludźmi łebskimi, więc nie pozwalają sobie na takie formy protestu, które mogłyby ich zaprowadzić na ławę oskarżonych.

Szkoda tylko, że łebskości lekarzy nie docenia minister zdrowia, mimo że też lekarz. Jego ostatnie wystąpienia pokazały, że w tym konflikcie on jeden walczy o życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!