Program "Strzelnica w powiecie" został ogłoszony w 2017 roku. Jednym z jego założeń było propagowanie wiedzy o obronności, prowadzenie szkoleń z tego zakresu. Jego adresatami są organizacje strzeleckie, stowarzyszenia i przede wszystkim szkoły. W tym ostatnim przypadku wiąże się również z wdrożeniem zajęć na temat obronności.
- Jeżeli dostajemy sygnał, że program nie jest realizowany, to przeprowadzamy kontrolę, by sprawdzić, czy faktycznie tak jest - mówi Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty. - Zakładamy, że wszystko się odbywa zgodnie z przepisami prawa.
Program ma być realizowany tylko w szkołach ponadpodstawowych. W podstawówkach generalnie prowadzone jest zapoznanie "na sucho" z rodzajem broni.
- Według stanu na rok 2022, takich strzelnic w regionie mieliśmy 23 - słyszymy od wizytatora z kuratorium oświaty w Bydgoszczy. - W ostatnim czasie jednak powstaje bardzo dużo strzelnic wirtualnych.
W powiecie inowrocławskim, na przykład obok tych strzelnic, które istniały już wcześniej, powstały trzy nowe: w Kruszwicy, Kościelcu i Mątwach. Na liście kuratorium oświaty widnieje wykaz szkół, w których działają rozmaite strzelnice. To między innymi placówki w Kowalu, Kotomierzu, Bydgoszczy, Tucholi, Szubinie, Koronowie i w Brodnicy.
Strzelanie wirtualne i na ostro
- Najczęściej to są szkoły, w których są oddziały przygotowania wojskowego. Na dzisiaj mamy takich szkół 18 w województwie kujawsko-pomorskim. To placówki dotowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej - informuje kuratorium w Bydgoszczy. - Przy ich tworzeniu kuratorium wystawia opinię dotyczącą szkoły, ale później organy prowadzące, czyli np. samorządy, podpisują umowę z MON. W ten sposób dana szkoła prowadząca u siebie klasę wojskową, otrzymuje tzw. mundurówkę, dotacje za obozy.
Do 15 września otwarty jest nabór wniosków na utworzenie strzelnicy wielkogabarytowej. Podmioty, które są zainteresowane zrealizowaniem takiej inwestycji u siebie, mogą składać aplikacje przez platformę rządową. Wszelkie informacje jednak można uzyskać w Wojskowych Centrach Rekrutacji w Kujawsko-Pomorskiem.
- To strzelnica, na której strzela się amunicją ostrą. - mówi mjr Armin Piątkowski, pełniący funkcję oficera prasowa w WCR w Toruniu. - Taka standardowa strzelnica ma długość do stu metrów. Inne części programu obejmowały również strzelnice wirtualne, czyli takie, które są przenośne i strzela się z replik broni. Te pistolety tez mają odrzut, są wyposażone w siłowniki pneumatyczne, co daje odczucia, jak przy użyciu prawdziwej broni na amunicję ostrą.
Były też strzelnice na broń pneumatyczną, czyli tak zwane wiatrówki. Te projekty są już zakończone, ale w WCR-ach słyszymy zapewnienie, że będą ponawiane. W przeciwieństwie do strzelnicy wielkogabarytowej, której budowa może pochłonąć nawet do 8 mln zł, obiekty, tzw. wirtualne, czyli z użyciem technologii komputerowej kosztują około 160 tys. zł. Taka powstała w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Kościelcu w gminie Pakość, w powiecie inowrocławskim.
- Powstała u nas pierwsza wirtualna strzelnica w powiecie - mówi Karol Błażejczak, dyrektor ZS im. JP II w Kościelcu. - Oprócz niej, mamy jeszcze jedną, która istnieje już od kilkudziesięciu lat, przystosowaną do strzelania z broni pneumatycznej. Strzelnica wirtualna powstała u nas dzięki dofinansowaniu powiatu, bodajże w wysokości 20 proc. Reszta kosztów to dotacja MON. Do jej utworzenia zaadaptowaliśmy jedno z pomieszczeń. Znajduje się w nim rzutnik i komputer.
