- Sobotnie opady śniegu zasadniczo zmieniły krajobraz. Jeszcze kilka dni wcześniej pogoda przypominała przedwiosenną, a wystarczyło kilka godzin i znów mamy zimę – komentuje bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.
Ze śniegu cieszą się przede wszystkim rolnicy, bo ich rośliny są już zabezpieczone przed większym mrozem.
- To jeszcze nie koniec opadów śniegu, bo kolejne pojawią się już z początkiem przyszłego tygodnia. Do tego czasu możemy spodziewać się spokojnej aury, takiej zachęcającej do spacerów. Na termometrach niewielki plus w dzień i niewielki minus w nocy. Ciśnienie wysokie, powyżej 1020 hPa - prognozuje Bogdan Bąk.
W poniedziałek ciśnienie zacznie szybko obniżać się, z godziny na godzinę wiatr będzie dmuchał coraz mocniej i pojawią się opady śniegu.
To też może Cię zainteresować
Dla drogowców będzie to oznaczać wytężoną pracę, bo na drogach mogą pojawiać się zaspy. We wtorek i środę opadów śniegu będzie już coraz mniej.
Od środy odwilż i deszcz ze śniegiem
W środę rozpocznie się odwilż, temperatura wzrośnie do 3 stopni Celsjusza, a opady śniegu będą zamieniać się w deszcz ze śniegiem. Ostatnie opady powinny opuścić nasz region w piątek, po czym dostaniemy się pod wpływ wyżowej aury.
Zimowe wyże lubią wysokie ciśnienie i tak też będzie tym razem. Na barometrach od 1022 do 1040 hPa w okolicach 8 lutego. Tylko na początku przyszłego tygodnia będą to wartości nieco niższe od 1003 do 1008 hPa.
Przy takiej pogodzie temperatura wzrośnie do 4-5 stopni (w słońcu będzie wyższa o kilka stopni), a w nocy ma nie spadać poniżej zera.
- O tej porze powinniśmy raczej spodziewać się ujemnych temperatur, ale mamy przecież ocieplenie klimatu, więc już nic nie dziwi – kończy Bogdan Bąk.
