Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces o zabójstwo "babuszki" w bydgoskim sądzie - świadka brak

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Władysław P. nie przyznaje się do winy, nie chce na razie składać wyjaśnień przed sądem.
Władysław P. nie przyznaje się do winy, nie chce na razie składać wyjaśnień przed sądem. Tomasz Czachorowski
Dziś w procesie Władysława P. oskarżonego o to, że prawie 20 lat temu zamordował staruszkę w podbydgoskich Strzelcach Dolnych, miał zeznawać jego brat. Nie przyszedł do sądu, bo jest chory.

Stanisław P., brat oskarżonego, jednak nie dostarczył do sądu zwolnienia lekarskiego. Sędzia Anna Warakomska odczytała jedynie informację z sekretariatu wydziału, z której wynika, iż to konkubina mężczyzny poinformowała sąd o tym, że nie może on się stawić z uwagi na stan zdrowia. Sąd na razie nie podjął decyzji o ukaraniu głównego świadka oskarżenia.

Zeznań – jako najbliższa rodzina - odmówiła także Justyna P., była żona brata oskarżonego.

Przypomnijmy, że 18 lat temu Władysław P. działając z góry powziętym zamiarem miał doprowadzić "babuszkę", jak ją nazywano, do stanu bezbronności a potem wrzucić do przydomowej studni. Zabrać jej miał także tysiąc złotych – tyle wynika z aktu oskarżenia. Władysław P. nie przyznaje się do winy, nie chce na razie składać wyjaśnień przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!