Po co Schetyna przyjechał do Bydgoszczy? - Jestem tu na zaproszenie przyjaciół, będziemy rozmawiać o przyszłości i wyborach, o tym, co przed nami - mówił wczoraj po południu były minister spraw zagranicznych.
PO czekają wewnętrzne wybory na szefa partii, które odbędą się 20 stycznia. W szranki stanął właśnie Grzegorz Schetyna, a także Tomasz Siemoniak (były szef MON) i Borys Budka (minister sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz). Jak się wydaje, to właśnie Grzegorz Schetyna cieszy się poparciem sporej części lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej.
- Grzegorz Schetyna był moim szefem przez dwa lata i zawsze chętnie do tego czasu wracam (mowa o okresie, kiedy Rafał Bruski był wojewodą, a Grzegorz Schetyna odpowiadał za resort spraw wewnętrznych - przyp. red.). To szef otwarty na ludzi, szybko podejmujący trafne decyzje, a to ważne w byciu szefem. Zniesmaczony oglądałem to, co dzieje się w Warszawie, widać, że PO potrzebuje silnego szefa i Polska też - ocenił R. Bruski.
Sam Grzegorz Schetyna krytycznie odniósł się do wydarzeń politycznych z ostatnich dni. - Wiele się dzieje, w Sejmie widzieliśmy odwołanie pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego, które jest złamaniem prawa. To rzecz, której nie akceptujemy, bo nie będziemy się zgadzać na taką politykę PiS wobec władzy sądowniczej. Wcześniej ułaskawiono czterech funkcjonariuszy CBA z Mariuszem Kamińskim na czele. Pytanie, co będzie dalej i jakie będą decyzje PiS.
Każdy sędzia musi mieć zagwarantowaną niezależność, to fundament nowoczesnej demokracji i prawa - uważa Grzegorz Schetyna. - To, co się zdarzyło, aktywność rządu i PiS pokazuje, że państwo staje się totalne, a stąd już tylko krok do państwa totalitarnego. Grzegorz Schetyna skomentował też odwołanie z Madrytu ambasadora Tomasza Arabskiego. - Każdy minister spraw zagranicznych prowadzi własną politykę personalną i ma prawo powoływać i odwoływać ambasadorów. Chciałbym wierzyć, że to nie polityczna zemsta ministra Waszczykowskiego i poznamy argumenty, dlaczego ta kadencja została skrócona - mówił w Bydgoszczy Grzegorz Schetyna.
PO wkrótce wybierze swojego przewodniczącego. Oddać głos na jednego z kandydatów będzie mógł każdy członek partii. Spodziewać się można, że jeszcze w tym roku przyjadą do naszego miasta także Tomasz Siemoniak i Borys Budka.
