Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Mateusz Morawiecki w Bydgoszczy. Oddał hołd ofiarom niemieckich zbrodni

Michał Sierek
Michał Sierek
Jakub Stykowski
Jakub Stykowski
W sobotę na Starym Rynku odbyły się uroczystości upamiętniającej ofiary niemieckich zbrodni popełnionych jesienią 1939 r. w Bydgoszczy. W wydarzeniu wziął udział premier Mateusz Morawiecki. - Zbrodnie, które zaczęły się na ziemiach polskich, w sposób najbardziej brutalny już w pierwszych dniach pokazały swoje oblicze tutaj w Bydgoszczy i na Ziemi Bydgoskiej - stwierdził prezes Rady Ministrów.

- II wojna światowa to najkrwawszy konflikt w historii ludzkości (...) Już od pierwszych dni niemiecki najeźdźca pokazał jaki jest jego prawdziwy cel. Prawdziwym celem był nie tylko podbój, zniszczenie, ale było również unicestwienie narodu polskiego - rozpoczął swoje przemówienie premier Mateusz Morawiecki.

Rozkaz: "Nie miejcie litości"

- Zbrodnie, które zaczęły się na ziemiach polskich, w sposób najbardziej brutalny już w pierwszych dniach pokazały swoje oblicze tutaj w Bydgoszczy i na Ziemi Bydgoskiej - mówił Mateusz Morawiecki.

Jak stwierdził premier, "zbrodnia na mieszkańcach Bydgoszczy została dokonana z premedytacją przez Niemców - zwykłych Niemców. - Wykonywali rozkaz Hitlera, który przekazał w pierwszych dniach swojemu dowództwu: "nie miejcie litości".

W fordońskiej Dolinie Śmierci, gdzie w brutalny sposób zamordowano 1200 osób, lub więcej, ginęli przedstawiciele polskich elit - szeroko rozumianych polskich elit. Była to część operacji zniszczenia wszystkich osób, które mogą przyczynić się do podtrzymania państwowości, patriotyzmu, woli istnienia polskiego narodu - powiedział Mateusz Morawiecki

"Nie przestaniemy dopominać się o zadośćuczynienie"

Mateusz Morawiecki przypominał przykłady barbarzyństwa Niemców w naszym mieście i regionie. Dodał, że zbrodnie muszą być zapamiętane oraz, że wielu niemieckich oprawców po wojnie nie spotkała kara, a Polska ma prawdo domagać się zadośćuczynienia. Nawiązał w ten sposób do opublikowanego 1 września raportu w sprawie zniszczeń i strat, jakie Polska poniosła w czasie II wojny światowej. - Nie przestaniemy dopominać się o zadośćuczynienie, choćby miało to trwać dekady - stwierdził premier Morawiecki.

Wideo: W czasie uroczystości pojawiła się niewielka grupka przeciwników rządzącej ekipy. Doszło do słownych potyczek:

Kłamstwo na temat wydarzeń w Bydgoszczy

Po premierze głos zabrał poseł Łukasz Schreiber, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów.

- Upiorny minister propagandy III Rzeszy Joseph Goebbels powiedział, że kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą. I tę zasadę starał się wcielić w odniesieniu do wydarzeń w Bydgoszczy. To on forsował określenie "Krwawa niedziela". Musimy pamiętać, że to właśnie określenie Goebbelsa. To on dawał wytyczne niemieckiej prasie, to Goebbels sprowadził 10 korespondentów zagranicznych, by opisywali rzekome zbrodnie Polaków. To Goebbels instruował dziennikarzy niemieckich - choć trudno ich tak nazwać - by ta historia, ta fałszywa narracja wydarzeń z Bydgoszczy obiegła całą kulę ziemską - stwierdził minister Schreiber. - Bo właśnie w ten sposób próbował usprawiedliwiać wojnę, najazd Niemców na Polskę. Mówił, że niemieccy cywile są prześladowani. Czy to czegoś nam nie przypomina? Przecież dzisiaj inny zbrodniarz próbuje mamić opinię publiczną wobec tego, co dzieje się na Ukrainie. Zmieniają się zbrodniarze, dyktatorzy, metody zostają te same.

Podczas sobotnich uroczystości pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej premier złożył wieńce w towarzystwie kombatantów. Hołd ofiarom oddali również, m.in., prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, europoseł Kosma Złotowski i wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski.

Organizatorami uroczystości na Starym Rynku byli: Łukasz Schreiber - minister w Kancelarii Premiera oraz Mikołaj Bogdanowicz - wojewoda kujawsko-pomorski.

Po uroczystościach premier udał się do Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy na otwarcie turnieju "Enea Ekstraliga 2022 - Drużynowe Mistrzostwa Polski w Szachach".

Niemiecka dywersja w mieście nad Brdą

3 i 4 września 1939 r., w wolnej jeszcze Bydgoszczy, tajne służby III Rzeszy zorganizowały prowokacyjną dywersję. Prowadzona przez wojsko, kolejarzy, harcerzy i członków Straży Obywatelskiej akcja, doprowadziła do likwidacji wielu punktów. W walce z dywersantami śmierć ponieśli zarówno cywile, jak i żołnierze. Życie straciło także kilkuset Niemców, w tym ci, którzy strzelali z ukrycia do Polaków.

Czytaj więcej:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera