Premia do odbioru po sezonie

<!** Image 2 align=left alt="Image 165475" >Ile pieniędzy zarobili siatkarze Delecty za awans do najlepszej szóstki ligi?

Na razie nic, ale warunkiem, żeby cokolwiek zarobili z ekstra puli był awans do czołowej szóstki rozgrywek po sezonie zasadniczym. Premia zostanie wypłacona po zakończeniu ligi. Zastosowaliśmy kaskadowe wynagrodzenie. Za szóste miejsce, za piąte i miejsca w górę pieniądze do podziału są coraz większe, jest więc jeszcze o co grać.

<!** reklama>Ryan Millar z Resovii, mówi: ten system jest głupi, siatkówki jest za dużo. A Paweł Zagumny z Zaksy dodaje: czuję się jak na „dożynkach”. Władze PLPS nie przesadziły?

Zgadzam się z moimi kolegami prezesami, którzy twierdzą, że zawodnicy są od tego, żeby grać. W końcu podpisują zawodowe kontrakty i muszą - jak przystało na profesjonalistów - wypełnić swoje zobowiązania. Ale z drugiej strony dostrzegam minusy. Sam system rozgrywek jest OK, ale kolejki powinnny być rozłożone w dłuższym czasie, tak by trenerzy i zawodnicy mieli czas na normalne treningi.

Czy to dobry pomysł z zamknięciem ligi na wzór NBA albo NHL?

Zamknięcia ligi nie będę komentował, wolę termin „zmiana regulaminu rozgrywek”. Tak, słyszałem, że to zabije sportową rywalizację i awanse w drodze normalnych rozgrywek. Ale my nie zamykamy drogi zespołom z I ligi. Czołowe cztery - to był mój pomysł, który przeszedł - będą mogły dołączyć do elity pod warunkiem spełnienia ostrych wymogów. Po pierwsze: perfekcyjna organizacja klubu, po drugie: stabilność finansowa, po trzecie: odpowiednia kadra zespołu. To ma zapewnić rozgrywkom PlusLigi i kibicom wysoki poziom. Jak najmniej przypadkowości i tymczasowości.