Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownia Karola Włodarskiego potrzebuje pomocy, by przetrwać. Trwa zbiórka pieniędzy

Dorota Witt
Dorota Witt
Karol Włodarski angażował się w wiele akcji charytatywnych, ostatnio, m.in., szył maseczki dla potrzebujących i mocno kibicował zbiórce pieniędzy na leczenie małej Celinki Andrzejewskiej z Szubina, która ma SMA.
Karol Włodarski angażował się w wiele akcji charytatywnych, ostatnio, m.in., szył maseczki dla potrzebujących i mocno kibicował zbiórce pieniędzy na leczenie małej Celinki Andrzejewskiej z Szubina, która ma SMA. Arkadiusz Wojtasiewicz
- Podejrzewamy, że Karol nie przyznałby się nikomu, że nadeszły dla nas trudne czasy. W czasach globalnego kryzysu, kiedy drzwi naszej pracowni otwierają się coraz rzadziej, uznałyśmy, że nie będziemy unosić się dumą i zdecydowałyśmy się poprosić o pomoc - apelują bliscy mistrza krawieckiego, Karola Włodarskiego. Na przetrwanie firmie potrzeba 150 tys zł.

Zobacz wideo: Remont kopuły bydgoskiej bazyliki

  • Znany bydgoski krawiec, właściciel pracowni Derred, zmarł nagle 2 listopada.
  • Karol Włodarski miał 54 lata. 6 listopada rodzina, przyjaciele i znajomi zebrali się w Bazylice pw. św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy na mszy w intencji zmarłego.
  • Pogrzeb odbył się w Gniewkowie, skąd pochodził bydgoski mistrz igły.
  • Karol Włodarski szył garnitury dla liderów biznesu, ludzi ze świata kultury, a także celebrytów.
  • 12 listopada bliscy i współpracownicy szanowanego mistrza krawieckiego podziękowali znajomym i nieznajomym za okazaną życzliwość. Zapowiedzieli też, że - dbając o pamięć zmarłego - będą dalej prowadzili pracownię krawiecką.

Zrzutka na pracownię Derred

- Mimo że trudno nam obecnie znaleźć energię i chęci, staramy się codziennie być w firmie, wierząc, że dalsze dbanie o dzieło życia Karola pomoże nam uleczyć rany. Postaramy się dalej prowadzić pracownię, sklep, fanpage, korzystając z wiedzy, którą przez lata przekazał nam Karol. Będziemy powtarzać aż do znudzenia - nie zapomnijcie o nas. Również nasze życie to przede wszystkim szycie - napisali wtedy w mediach społecznościowych.

W czasie pandemii pracownia, jak wiele innych firm z różnych branż, boryka się z problemami finansowymi. Rodzina Karola Włodarskiego zwróciła się z prośbą o wsparcie. W internecie ruszyła zbiórka. Na ocalenie firmy potrzeba 150 tys. zł. Można ją wspomóc tutaj.

Karol był jedną z najbardziej niezależnych osób, jakie znamy (...) Podejrzewamy, że Karol nie przyznałby się nikomu, że nadeszły dla nas trudne czasy. Zdarzały się w naszej historii niewesołe momenty, ale Karol zawsze walczył o utrzymanie Pracowni, robił dobrą minę do złej gry i śmiał się, że dzisiaj są problemy finansowe, ale jutro na pewno pieniądze jakoś się znajdą.
Taki był Karol – wybaczcie nam jednak, że nie umiemy chwilowo podzielać jego optymizmu. W czasach globalnego kryzysu, kiedy drzwi naszej pracowni otwierają się coraz rzadziej, uznałyśmy, że nie będziemy unosić się dumą i zdecydowałyśmy się poprosić o pomoc Was, Przyjaciół, ludzi którym na Karolu zależało, ludzi którzy śledzili jego życie, odwiedzając nas w pracowni, czy podglądając w social mediach. Jest nam niezmiernie niezręcznie, bardzo jednak boimy się momentu, w którym będziemy zmuszone podjąć trudne decyzje, o zwolnieniach, ograniczaniu działalności, czy, w najgorszym wypadku, o zamknięciu pracowni.
Zainspirowane przez Przyjaciół zdecydowałyśmy się rozpocząć zbiórkę na zrzutka.pl. Kwota wydaje nam się niewyobrażalna, ale teraz, gdy nie ma już Karola, same musiałyśmy zagłębić się w księgi rachunkowe i dopiero teraz wiemy tak naprawdę, ile kosztuje utrzymanie Pracowni. Jesień w naszym gniazdku zawsze była powolna i spokojna, klienci zaglądali sporadycznie, jednak obecnie sytuacja jest dużo gorsza i obawiamy się, że niedługo dojdziemy do przysłowiowej ściany. Wyliczyłyśmy, że taka kwota pomoże nam przetrwać przynajmniej do wiosny, kiedy jest więcej ślubów, uroczystości, wszelakich imprez – przynajmniej taką mamy nadzieję, biorąc pod uwagę pandemię. Oraz kiedy pokażą się pierwsze promienie słońca, które na pewno pozwolą nam znaleźć więcej energii i optymizmu.

Apel podpisały: Iza, Córki i Krawiecka Drużyna.

Jest nam niezmiernie niezręcznie, bardzo jednak boimy się momentu, w którym będziemy zmuszone podjąć trudne decyzje, o zwolnieniach, ograniczaniu działalności, czy, w najgorszym wypadku, o zamknięciu pracowni.

Pomóc można, robiąc zakupy

Bliscy mistrza krawieckiego dziękują za każdą okazaną pomoc, zwłaszcza za dokonywanie zakupów w pracowni i składanie nowych zamówień. Wszystko to pomoże firmie przetrwać trudny czas.

Karol Włodarski angażował się w wiele akcji charytatywnych, ostatnio, m.in., szył maseczki dla potrzebujących i mocno kibicował zbiórce pieniędzy na leczenie małej Celinki Andrzejewskiej z Szubina, która ma SMA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo