Niektórzy dzięki ciężkiej pracy i zdolnościom, inni dzięki koneksjom i partyjnym układom - młodzi idą po wpływy i władzę.
<!** Image 3 align=none alt="Image 183270" sub="W partyjnych układach doskonale odnajduje się radny Michał Sztybel. Fot.: Archiwum">
Trzech bydgoskich posłów ma około trzydziestki, a wśród radnych jest kilku, którzy nie osiągnęli nawet tego wieku. Wielu 30-latków zajmuje ważne stanowiska, doradza politykom, występuje w roli pełnomocników. Nie wszystkim się to podoba.
Po informacji, że radny Maciej Zegarski (rocznik 1982) objąć ma fotel dyrektora Zawiszy, wiele osób nie kryje oburzenia. Trzeźwiej patrzący komentatorzy zauważają, że prywatny właściciel, jeśli zechce, może zatrudnić kogokolwiek.
Inaczej wygląda sprawa stanowisk w instytucjach publicznych. Tam również nie brakuje młodych osób, śmiało kroczących ścieżkami kariery. Otoczenie wojewody to tradycyjnie kuźnia kadr dla partyjnych działaczy. Niekiedy ich dwór liczył - w powiązaniu z innymi stanowiskami - nawet kilkanaście osób. Dziś wojewoda i wicewojewoda mają tylko po jednym doradcy. - Wicewojewodzie Zbigniewowi Ostrowskiemu doradza Tomasz Hardyk z PO, a wojewodzie Ewie Mes - Jowita Łaz-Kulik - mówi Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody.
<!** reklama>
Tomasz Hardyk (rocznik 1985) to niespełniona nadzieja PO. Startował w wyborach samorządowych i parlamentarnych, jednak opinia publiczna zapamiętała go z wypowiedzi o PiS-owskim bydle. Jowita Łaz-Kulik zaczęła pracę z Ewą Mes jeszcze w czasach, gdy ta szefowała delegaturze Urzędu Marszałkowskiego w Bydgoszczy.
Asystenci są również w ratuszu. Mateusz Zwolak (rocznik 1988), nowy szef Młodych Demokratów, wspierał Romana Jasiakiewicza. Niewykluczone, że w rolę pełnomocnika wcieli się Łukasz Chojnacki (rocznik 1979) z SLD, który - mimo dobrych wyników - nie miał szczęścia w wyborach i obecnie pracuje w NFZ. Doskonale odnajduje się w partyjnych układach radny Michał Sztybel (rocznik 1985), który karierę zaczynał w PiS za czasów posła Tomasza Markowskiego, który promował młodych działaczy w Bydgoszczy. Później Michał Sztybel związał się z prezydentem Konstantym Dombrowiczem. Był jego największym stronnikiem w Radzie Miasta. Teraz został dyrektorem Biura Poselskiego Pawła Olszewskiego.
Nie każdy marzy o karierze politycznej. Ci, którzy z niej zrezygnowali, wcale nie żałują. Piotr Trzaska, niedawny radny PO, jest współwłaścicielem notowanej na rynku New Connect spółki Apolonia Medical, producenta urządzeń medycznych.