Zdjęcia z pogrzebu zamieszczamy w galerii:
Wizja i determinacja!
To właśnie wizja i determinacja Romana Abramczyka zdecydowały o powstaniu znanego przedsiębiorstwa. Był on także pierwszym prezesem firmy w latach 1994-2005 i przyczynił się do jej dynamicznego rozwoju.
Rodzinna firma Abramczyk od początku lat 90. ubiegłego wieku sprowadza do Polski i przetwarza tysiące ton owoców morza i ryb z całego świata.
Bracia Abramczyk zaczynali od skromnej hodowli zwierząt futerkowych, a dziś są w gronie „Liderów Polskiego Biznesu”. Wiele razy opowiadali, że w ich przypadku sprawdziły się słowa piosenki „rodzina to jest siła”.
Roman Abramczyk był prezesem przez 15 lat
- Przed laty uzgodniliśmy między sobą, że po kolei będziemy sobie przekazywać władzę w firmie - opowiadał w rozmowie z nami Czesław Abramczyk, obejmując stanowisko prezesa rodzinnego biznesu. - Najpierw brat Roman był prezesem przez 15 lat, po nim 12 lat Ryszard i teraz przyszła kolej na mnie. Po mnie przejmie stery najmłodszy z nas, brat Stanisław.
- Zawsze dbaj o rodzinę i już dziś rób to, czego innym się nie chce, a jutro będziesz mieć to, czego inni pragną. Zaraz na początku założyliśmy sobie, że to nie będzie biznes na chwilę, a na lata, pokoleniowy. Dlatego nie byliśmy rozrzutni, oszczędzaliśmy. Zarobione pieniądze przeznaczaliśmy na rozwój firmy. Jednak żaden z nas nie śmiał wówczas nawet pomyśleć, że budujemy dzieło życia. Bo za takie uważamy naszą firmę - powiedział nam Czesław Abramczyk, prezes firmy Abramczyk.
Roman Abramczyk był nie tylko jej założycielem i wieloletnim prezesem, ale także znanym i cenionym bydgoszczaninem, społecznikiem, mecenasem sportu.
W 2022 roku Roman Abramczyk, razem z braćmi, odsłonili swój podpis w Bydgoskiej Alei Autografów na ul. Długiej.
Roman Abramczyk zmarł 12 kwietnia, miał 73 lata. Msza Święta żałobna została odprawiona 15 kwietnia br. o godz. 14.00 w kościele parafialnym pw. Św. Łukasza Ewangelisty i Św. Rity przy ul. Generała Tadeusza Bora-Komorowskiego w Bydgoszczy, po czym nastąpiło odprowadzenie Zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku na cmentarz parafii Św. Mikołaja przy ul. Piastowej.
