Powstanie nowa "žKaskada"?

Jak będzie wyglądał Stary Rynek i jego otoczenie za kilka lat, nie wie nikt. Najszybciej ma się zmienić narożnik Mostowej, gdzie przebudowana zostanie „Kaskada” i odtworzone będą historyczne jatki.

<!** Image 2 align=right alt="Image 131792" sub="Kiedy rozpoczną się prace budowlane? Tego jeszcze nie wiadomo. Jednak Adam Sowa uspokaja, że wszystko przebiega zgodnie z założeniami Fot. Tadeusz Pawłowski">O tym, że trzeba coś zrobić z niepasującym do otoczenia budynkiem kawiarni i baru, którego właścicielem była Bydgoska Spółdzielnia Gastronomiczna, mówiono od lat, ale żadnych konkretnych działań nie podejmowano. Ostatecznie zadania tego podjął się znany bydgoski przedsiębiorca - cukiernik - Adam Sowa.

Kontrowersyjny projekt

Początki były imponujące. Projektanci zatrudnieni przez Adama Sowę przedstawili bydgoskiej Radzie Miasta wstępny projekt zabudowy ul. Mostowej i części Starego Rynku, a ta w ekspresowym tempie zmieniła zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, umożliwiając w ten sposób realizację zamierzeń inwestora i architektów. Przedstawiony wówczas zarys projektu wzbudził wiele kontrowersji. Ostatecznie jednak radni, większością głosów, zgodzili się na jego realizację. Szczególne kontrowersje wzbudził, wśród rajców oraz naszych Czytelników, zamiar zbudowania na ul. Mostowej nowoczesnej w formie wieży, podobno wyższej od tej przy farze.

Nie ma powodu do pośpiechu

Nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace budowlane, gdyż nie wydano jeszcze pozwolenia na budowę. Zdaniem Adama Sowy, nie ma powodów do pośpiechu, a wszystko przebiega zgodnie z założeniami. Najważniejsze, aby po ostatecznych ustaleniach osiągnąć właściwy efekt. Ma to być obiekt funkcjonalny i właściwie prezentujący się w tym szczególnym miejscu Bydgoszczy.

<!** reklama>Podobno w tym tygodniu odbędą się ostatnie konsultacje inwestora i projektantów z miejskim konserwatorem zabytków, a po ich zakończeniu należy się spodziewać szybkiego wydania pozwolenia na budowę. Projekt warszawskich architektów budzi od początku wiele wątpliwości bydgoszczan. Wieża dominująca nad starówką jest dla wielu osób nie do przyjęcia. Większość naszych rozmówców nie wyobraża jej sobie na obrzeżach Starego Rynku, mówiąc, że będzie to nowa „Kaskada”, która przed kilkudziesięciu laty wydawała się ówczesnym miejskim decydentom także rozwiązaniem nowoczesnym. Nie brakuje też osób, które uważają, iż przy tego rodzaju drogich inwestycjach liczy się głównie maksymalna wielkość obiektu, jaki można postawić zgodnie z planem zagospodarowania w określonym miejscu, a tu plan pozwala na wiele. Liczymy jednak, że po ostatecznych uzgodnienia z miejskimi urzędnikami inwestor, Adam Sowa, oraz projektanci, Andrzej Bulanda i Włodzimierz Mucha, przedstawią bydgoszczanom projekt godny tego miejsca.