Były kwiaty, życzenia i gromkie „Sto lat”. Jubileusz Zespołu Pieśni i Tańca „Krajna” przyciągnął do nakielskiego amfiteatru wielu mieszkańców.
<!** Image 2 align=none alt="Image 197356" sub="„Krajna” w amfiteatrze to niecodzienne widowisko, nic więc dziwnego, że na występ przyszło wielu mieszkańców [Fot. nadesłane]">„Krajna” powstała w 1977 roku, a jej inicjatorem był Zygmunt Kornaszewski, obecnie patron Nakielskiego Ośrodka Kultury. Pierwszym choreografem została jego córka Elżbieta. Początkowo zespół występował tylko na miejscu lub w okolicznych miejscowościach, z czasem pojawiły się propozycje wyjazdów w różne zakątki kraju oraz za granicę. Początkowo zespół składał się z kapeli ludowej, grupy śpiewaczej ówczesnej Gminnej Rady Kobiet z Sadek oraz grupy tanecznej. Przez te wszystkie lata z zespołem związanych było wiele osób, które na trwałe wpisały się w jego historię.<!** reklama>
Ubiegłotygodniowe obchody 35-lecia „Krajny” zaplanowano w sali kinowej NOK, ale ostatecznie przeniesiono do amfiteatru, który szybko zapełnił się publicznością. Widzowie mieli okazję zobaczyć to, co „Krajna” prezentowała przez lata w swym repertuarze, czyli tańce narodowe w strojach Wielkiego Księstwa Warszawskiego, tańce kaszubskie, lubelskie, łowickie oraz na finał - tańce krakowiaków wschodnich, które wykonali byli członkowie zespołu. Na scenie zaprezentowała się również grupa dziecięca, prezentując tańce krajeńskie. Jak przystało na jubileusz, nie zabrakło również gromkiego „Sto lat”.
- To był naprawdę bardzo wzruszający występ, zwłaszcza z perspektywy osób, które powróciły do tańca po latach, ale również dla publiczności, która tu przybyła. Chętnie zobaczylibyśmy widowisko jeszcze raz. Mamy nadzieję, że będzie ku temu okazja - mówili mieszkańcy zgromadzeni w amfiteatrze.
Zespół został ostatnio reaktywowany trzy lata temu, a przez ostatnie miesiące przygotowywał się do jubileuszowego występu.
- Trudno mówić właściwie o miesiącach. Spotykaliśmy się raz w tygodniu, od maja, ale z przerwą wakacyjną. Łącznie było więc około od 8 do 10 prób - mówi Łucja Wachowiak. - Byliśmy bardzo podekscytowani i z niecierpliwością czekaliśmy na swój występ. Zastanawialiśmy się, czy dopisze nam pogoda i publiczność. Najbardziej cieszyło wszystkich to, że mogliśmy ponownie wyjść na scenę i spotkać się - dodaje.
W tym roku przez miesiąc można było zapoznawać się z historią zespołu podczas wystawy, zorganizowanej w Muzeum Ziemi Krajeńskiej. W przygotowaniach brało udział 11 par oraz kilka osób śpiewających, łącznie na scenie zaprezentuje się około 30 osób.
Historię i rozwój zespołu podczas uroczystego spotkania przypomniała Łucja Wachowiak. W jubileuszu udział brały pierwsza prowadząca zespół Elżbieta Kornaszewska, wieloletni kierownik kapeli Henryk Skrzypczak oraz obecne instruktorki: Monika Kochanowska i Agnieszka Misiorek-Franków.