https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potop nadszedł z... góry

Renata Napierkowska
Dopiero, kiedy woda pod drzwiami wypłynęła na ulicę, zauważono, że stary budynek szkoły w Jaksicach został zalany przez lokatorów. Władze gminy szacują straty i przygotowują się do remontu.

Dopiero, kiedy woda pod drzwiami wypłynęła na ulicę, zauważono, że stary budynek szkoły w Jaksicach został zalany przez lokatorów. Władze gminy szacują straty i przygotowują się do remontu.<!** Image 2 align=none alt="Image 155282" sub="- Brodziłyśmy na boso w wodzie - mówią pracownice obsługi w szkole
w Jaksicach Alicja Dymitryjewska i Mirosława Osińska. Fot. Renata Napierkowska">

- Powodzi u nas nie było, a szkoła wygląda wcale nie lepiej, niż te budynki na południu Polski, które zostały zniszczone przez wielką wodę. To, że szkoła została zalana, zauważono dopiero wtedy, gdy woda pod drzwiami wypłynęła na ulicę - mówi jedna z mieszkanek Jaksic.

W budynku tak zwanej starej szkoły w Jaksicach na drugim piętrze mieszkają lokatorzy. To właśnie w mieszkaniu jednego z nich doszło do awarii.

Prawdopodobnie pękła rura doprowadzająca wodę. Zanim jednak zauważono przeciek, woda zdążyła z drugiego piętra spłynąć przez pierwsze aż na parter i wypłynąć na ulicę.

Zniszczenia, jak mówią mieszkańcy, są ogromne. Zalane zostały obydwie kondygnacje budynku od stropów przez ściany po podłogi. Z sufitów i ścian odpadają całe płaty farby i tynku. - Niestety, tak jest w starych szkołach czy pałacach, że często mieszkańcy nie dbają o wspólne mienie. Gdyby od razu została zgłoszona awaria, na pewno nie doszłoby do tak dużych zniszczeń. Mamy właśnie wizytę rzeczoznawców z PZU, którzy szacują starty. Jak tylko ubezpieczenie je wyceni, przystąpimy do remontu budynku - deklaruje wójt gminy Inowrocław, Lech Skarbiński.

Wiadomo jednak, że szanse na to, by 1 września szkolny budynek był gotowy do użytku i można było w klasach prowadzić lekcje, są niewielkie. W Jaksicach jest jeszcze tzw. nowa szkoła i tam będą musieli się pomieścić wszyscy uczniowie do czasu zakończenia remontu.

- Chcemy, by remont starego budynku został przeprowadzony porządnie. Przy szkole są cztery nowe sale lekcyjne i tam będą się odbywały zajęcia dla dzieci - zapowiada wójt Lech Skarbiński.

W nowym gmachu tuż przed zakończeniem prac doszło do oberwania podwieszanego sufitu w sali sportowej. Po tym incydencie wykonawca wymienił stropy. - Tam wystąpił błąd w sztuce. Wykonawca dokonał jednak wymiany wszystkich sufitów w ramach gwarancji - przypomina szef urzędu.

W pozostałych gminnych placówkach na 1 września po malarzach czy ekipach budowlanych nie powinno być już śladu.

Więcej o remontach w szkołach i inwestycjach oświatowych napiszemy w jednym z najbliższych wydań „Expressu Inowrocław”.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski