Przypomnijmy, że dwudziestoletni Adrian wyszedł z domu 22 grudnia ub. roku i od tej chwili nie nawiązał kontaktu z rodziną. Cały czas ma status osoby zaginionej. Ostatni raz był widziany w nocy z 22/23 grudnia przez grupę znajomych przy ul. Bocznej w Brodnicy, gdzie odłączył się od nich i oddalił się w nieznanym kierunku.
- Policjanci sprawdzili dworce, szpitale, miejsca gdzie mógł udać się 20-latek. Do poszukiwań przyłączyli się strażacy z łodzią, którzy sprawdzają brzegi rzeki Drwęca, a także żołnierze z miejscowej jednostki wojskowej, którzy wraz z policjantami sprawdzają miejsca newralgiczne w okolicach Drwęcy. Do działań poszukiwawczych wykorzystane są również psy tropiące - przypomina Agnieszka Łukaszewska, rzecznik KPP w Brodnicy.
Fundacja Na Tropie organizuje poszukiwania zaginionego.
Chcecie się przyłączyć?
Przyjdźcie w sobotę, 23 lutego. w okolice Myjni Samochodowej TAKO przy ul. Lidzbarskiej w Brodnicy. Tam zaplanowano spotkanie uczestników (godz. 9.30).
- Prosimy być w miarę punktualnie, ponieważ chcemy ok. godziny 10 ruszyć w stronę ulicy Bocznej i terenów przyległych, gdzie Adrian prawdopodobnie widziany był ostatni raz. Naszym celem jest przeszukanie działek. Ponieważ teren jest trudny, bardzo prosimy o rozwagę. Wszystko omówimy wspólnie - informują organizatorzy. Zapewniają, że odpowiedzą na wszystkie pytania. - W zależności ile będzie osób, rozdzielimy się na grupy trzy-czteroosobowe. W każdej grupie będzie wyznaczona osoba odpowiedzialna za swoją grupę. W miarę możliwości prosimy zaopatrzyć się w kamizelki odblaskowe, i jeśli macie gwizdki, to zabierzcie ze sobą. Pamiętajcie o naładowanych telefonach - informują inicjatorzy akcji.
Na facebookowym profilu - organizatorzy informują, że chęć pomocy zadeklarowało już ponad 80 osób, ponadto wsparcie zaoferowały: OSP Strzygi oraz OSP Wrocki (minimum 12 kolejnych ochotników), OSP Szabda, Gorczenica, Szczuka (kolejnyc 10 ochotników) oraz ok. 20 policjantów. - 23 lutego będą czekać na Was przekąski, kanapki, owoce i trochę słodkości. Tu podziękowania kieruję dla rodziców Adriana, którzy w ciężkich dla nich chwilach myślą o innych. Będziemy z wami ile będzie trzeba. Nie jesteście sami, mnóstwo mieszkańców Brodnicy będzie tam dla was i Adriana - zapewniają organizatorzy poszukiwań.