Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorzanin wyżej, Wda może spaść niżej

tk
Powiat świecki doczekał się zespołu w IV lidze. Pomorzanin Serock po sobotnim zwycięstwie 2:0 w Świeciu i porażce Promienia Kowalewo z Wisłą Nowe w Wiągu mógł świętować triumf.

Powiat świecki doczekał się zespołu w IV lidze. Pomorzanin Serock po sobotnim zwycięstwie 2:0 w Świeciu i porażce Promienia Kowalewo z Wisłą Nowe w Wiągu mógł świętować triumf.

Dla obydwu zespołów było to bardzo ważne spotkanie. Lepiej rozpoczęli goście, choć i Wda stworzyła sobie dogodne sytuacje.

<!** reklama left>- Damian Lonser w pierwszej połowie nie wykorzystał dla nas dwóch stuprocentowych okazji - relacjonuje Henryk Trochowski, trener Wdy Świecie.

Prowadzenie dla Pomorzanina zdobył Piotr Cielepak pięknym uderzeniem z 25 metrów w samo okienko bramki. W drugiej połowie, w 50 minucie po podaniu Cielepaka, na 2:0 podwyższył niezawodny Jerzy Zakulski. Wdzie choć nie poddawała się, trudno było odrobić straty.

- Goście cofnęli się do głębokiej defensywy, broniąc rezultatu dającego im awans - przyznaje trener Trochowski.

Mimo to groźnym strzałem popisał się Juszczak, a dobitka Gładka trafiła w boczą siatkę. Po tym jak nadeszły wieści z Wiąga, gdzie Wisła Nowe nieoczekiwanie pokonała wicelidera - Promień Kowalewo 2:1, piłkarze Pomorzanina mogli już świętować awans do czwartej ligi. Dużo gorsze nastroje zapanowały we Wdzie, która po niekorzystnych wynikach w pozostałych meczach (zwycięstwa Naprzodu i Gromu Więcbork) mocno zmniejszyła szanse na utrzymanie w klasie okręgowej.

Składy drużyn. Wda: Zieliński - Kunek, Mendel, Kozicki, Szmelter (60’ Olszewski), Tatarowicz, Macura, Gładek, Sulowski, Juszczak, Lonser.

Pomorzanin: Matysiak - Szarkowski, Jastrzembski, Gągola, Ł. Kempa, Russ (80’ Briegmann), Kurczewski (70’ Hiller), Cielepak (80’Zadworny), Zakulski (65’ Gralak), Makowiecki, S.Kempa.

Pomorzanin już teraz może świętować awans dzięki doskonałej postawie Wisły Nowe, która nieoczekiwanie pokonała Promień 2:1. Gole dla Wisły zdobywali: Biżek 55’ i Tomecki 87’. Rzutu karnego dla gospodarzy w pierwszej połowie meczu nie wykorzystał Damian Grajewski.

- Cieszę się, że w tych ostatnich meczach potrafiliśmy wygrywać. Styl naszych zwycięstw pozostawia może wiele do życzenia, ale ważne są punkty, które dały nam w ostatecznym rozrachunku całkiem niezłe miejsce w czołówce tabeli - powiedział Leszek Ślęga, trener Wisły Nowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!