https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Półtora miliarda w regionie

Sławomir Bobbe
Podczas głosowania w sprawie powołania spółki, mającej inwestować w drogi wojewódzkie, część radnych była nieobecna, inni nie głosowali.

Podczas głosowania w sprawie powołania spółki, mającej inwestować w drogi wojewódzkie, część radnych była nieobecna, inni nie głosowali.

Powołanie spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Drogowe, która ma przejąć część kompetencji Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, budzi spore kontrowersje.

- Uważam, że zabrakło szczegółowych informacji, które pozwoliłyby wyjaśnić wątpliwości. Dobrze by było, gdybyśmy znali statut KPID. Jednak potępianie z góry stworzenia spółki nie jest dobre. Musimy pamiętać, że kończą się pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego, fundusze z Unii, które mieliśmy wykorzystać w latach 2007-2013, też są na wyczerpaniu, a unijny plan na lata 2014-2020 jeszcze nie został zatwierdzony - zauważa poseł Grażyna Ciemniak. - Siedziba spółki powinna mieścić się jednak w Bydgoszczy, tak nakazuje logika i dobro przyszłej współpracy między KPID i ZDW.

<!** reklama>

- Powstanie tej spółki to swego rodzaju inżynieria finansowa, zmierzająca do tego, by w rozmaitych raportach i analizach nie pokazać skali zadłużenia województwa - uważa poseł Tomasz Latos. - Sporym zagrożeniem stać się może ograniczona kontrola sejmiku nad wydatkowaniem środków na drogi, a praktyka pokazuje, że środki nie zawsze były dzielone w województwie równomiernie.

- Co roku wydajemy ok. 90 mln złotych na modernizację dróg. Teraz będziemy płacić mniej za doskonałej jakości drogi spółce, która za 1,5 miliarda złotych w krótkim czasie udoskonali sieć dróg wojewódzkich. W regionie pozostanie potężna kwota, która spowoduje wzrost zatrudnienia - mówi wicemarszałek województwa Edward Hartwich.

Marszałek twierdzi, że za wcześnie mówić o tym, gdzie spółka miałaby znaleźć swoją siedzibę, ani jakie będą jej zadania. - Na razie mamy zgodę radnych na założenie spółki, to dobra podstawa do rozmów z bankiem, który będzie kredytował inwestycje drogowe. Uważam jednak, że Bydgoszcz ma ogromny potencjał jeśli chodzi o specjalistów z tej branży, a rozkład zadań musi być racjonalny. Bydgoszcz ma moje poparcie, nigdy nie było tak, jak twierdzą niektórzy, że głosowałem przeciw jej interesom. I głosować nie zamierzam.

Zajęcie się sprawą już zapowiedziało Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska, które wyda specjalne oświadczenie, zamierza również ujawnić, kto głosował za, a kto przeciw projektowi.

My wiemy to już teraz. Głosu nie oddali przewodnicząca Dorota Jakuta i Andrzej Kobiak, podobnie postąpiła Silvana Oczkowska z PSL. Nie wiedzieli, co zrobić radni PiS. Albo byli nieobecni na głosowaniu (Grzegorz Schreiber), albo byli, ale nie głosowali, albo głosowali przeciw.

Solidarnie przeciw uchwale głosowali samorządowcy z SLD. Nie miało to jednak znaczenia, głosami pozostałych radnych PO i PSL projekt przegłosowano.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski