Polonia (prawie) w ekstralidze

Chyba niewielu spodziewało się takiego obrotu sprawy. Nasz zespół prowadził od pierwszego wyścigu i pewnie pokonał bezpośredniego rywala do awansu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 94230" sub="Bydgoscy juniorzy byli wczoraj bardzo skuteczni. Emil Sajfutdinow (żółty kask) i Marcin Jędrzejewski (biały) zdobyli razem 20 punktów. Ich rówieśnicy
z Gdańska (na zdjęciu Damian Sperz) konto swojej drużyny wzbogacili tylko o 4 oczka. / Fot. Jarosław Pabiajn">Kibice mieli podstawy do obaw. W tygodniu poprzedzającym spotkanie, trenerowi Plechowi nie brakowało bowiem kłopotów. Wiadomo było, że nie pojedzie kontuzjowany Jonas Davidsson. Jakby tego było mało, Jacek Gollob ostatnio nie zachwycał i szkoleniowiec zastanawiał się, czy nie zastąpić go młodym Linusem Sundstroemem. Wszystko to sprawiało, że właśnie Lotos wskazywany był jako faworyt.

Tymczasem, dość nieoczekiwanie, warunki dyktowali przyjezdni. Polonia od początku objęła prowadzenie i nie oddała go do końca. Opiekun gdańszczan, Robert Sawina próbował ratować sytuację, dokonując zmian, ale tylko ta z V biegu przyniosła pożądany efekt (Bjarne Pedersen zastąpił Chrzanowskiego i wraz Gafurowem zapewnił Lotosowi podwójną wygraną).

Kolejne dwie roszady były nieskuteczne. W X gonitwie Magnus Zetterstroem, który zmienił Chrzanowskiego był ostatni i to Polonia zwyciężyła 5:1. Kompletna klapą zakończył się także manewr ze złotą rezerwą taktyczną (Billy Forsberg za Sperza w XI wyścig). Najpierw Rafał Okoniewski zerwał taśmę i stadion eksplodował radością. Na szczęście dla nas, obecny regulamin pozwala zastąpić pechowca zawodnikiem rezerwowym. Do powtórki wyjechał więc Emil Sajfutdinow. Młody Rosjanin jechał jak profesor - asekurował starszego o 20 lat(!) Jacka Golloba i meczowe zwycięstwo Polonii było praktycznie przesądzone.

<!** reklama>Na słowa pochwały zasłużył cały zespół. Każdy zawodnik dorzucił cenne oczka. Kibice oczekiwali być może większej zdobyczy punktowej Andreasa Jonssona, ale warto przypomnieć, że „Adrenalina” jeździł przeziębiony. Na dodatek, w VII biegu upadł na tor po ataku Krzysztofa Jabłońskiego. Po tym zdarzeniu kontynuował wprawdzie zawody, ale narzekał na ból kciuka. Ze startu w wyścigu nominowanym już zrezygnował.

Po tej wygranej Polonia może być niemal pewna awansu do ekstraligi. Przeszkodzić może jej w tym tylko gigantyczny pech. Odpukać!

I liga (grupa 1-4) - 16. runda

Poznań - Ostrów 42:47

Poznań: Skórnicki 9+2 (3,2,1,1,2), Marcinkowski 8+2 (2,3,0,1,2), Kościuch 8 (2,1,2,3,0), Suchecki 4+1 (0,u,1,2,1), Trojanowski 1+1 (1,d,0,-), Dziatkowiak 2 (2,-,-,-).

Ostrów: L. Dryml 5+1 (0,2,3,w,0), King 8 (1,3,1,0,3), Harris 13 (1,3,3,3,3), Ruud 8+2 (3,2,2,0,1), Korneliussen 1 (0,1,-,-,), Piaszczyński 0 (-,-,d,-), Kononow 0 (0,-,0), A. Gomólski 12 (3,3,3,w,3).

Najlepszy zespół awansuje do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wicemistrz I ligi rozegra baraż z przedostatnią drużyną ekstraligi (Marma Rzeszów lub Unia Tarnów).

Pary 17. rundy (7 września): Ostrów - Bydgoszcz (godz. 19.00, transmisja w Polsacie Sport), Poznań - Gdańsk.

I liga (grupa 5-8) - 16. runda

Rybnik - Daugavpils 54:36

Rybnik: Mitko 8+2 (1,1,2,2,2), Kuciapa 11+2 (3,2,2,2,2), Gizatullin 6+1 (2,3,0,1,d), Świderski 15 (3,3,3,3,3), Paliga 0 (-,-,u,-), Pyszny 3+1 (2*,0,0,1), Pawlaszczyk 11 (3,3,2,0,3).

Daugavpils: G. Łaguta 5 (2,1,2,0,w,0), Puodżuks 1 (0,d,1,-), Korolew 3+1 (d,1,1,-,1), Miesiąc 9 (1,2,3,2,0,1), Świst 3+1 (1,0,1,1), Karawackij 0 (0,-,-,-), Bogdanow 15 (1,2,3,3,3,3).

Najsłabszy zespół spadnie do II ligi. Przedostatnia drużyna rozegra baraż z wicemistrzem II ligi (Miszkolc, Gniezno lub Równe).

Pary 17. rundy (7 września): Rybnik - Grudziądz, Rawicz - Daugavpils.opr. (kris)

Lotos Gdańsk - Polonia Bydgoszcz 39:52