W piątek zawarto wstępne porozumienie, na mocy którego młodzian będzie występował w II-ligowym Starcie Gniezno w sezonie 2017. Zawodnik trafił do klubu z pierwszej stolicy Polski na zasadzie wypożyczenia.
Przypomnijmy, że Stalkowski i Patryk Sitarek na początku lipca popadli w konflikt z Władysławem Gollobem, gdy odmówili udziału w treningu (tłumaczyli, że chcą oszczędzać własny sprzęt na zawody). Sprawa trafiła do PZMot. Polonia mogła oczekiwać od nowego pracodawcy każdego zawodnika po 120 tys. złotych za rok szkolenia. Ostatecznie bydgoski klub zgodził się wypożyczyć Stalkowskiego za 60 tys. zł. Wiadomo, że po sezonie 2017 długoletni kontrakt Stalkowskiego z Polonią zostanie rozwiązany.
Inaczej przedstawia się sytuacja z Sitarkiem. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, Polonia jest skłonna wypożyczyć go za 40 tys. Zawodnik chce zostać w Bydgoszczy i startować na kontrakcie zawodowym. Rozmowy w tej sprawie trwają. Dodajmy, że Sitarek, w przeciwieństwie do Stalkowskiego, nie ma aneksu do umowy, że po 2017 roku jego kontrakt z Polonią zostanie rozwiązany.