Zobacz wideo: Rok 2023 w Bydgoszczy ogłoszony został rokiem Andrzeja Szwalbego.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową wzięli pod lupę 24-latka z Bydgoszczy, bo z ich informacji wynikało, że mężczyzna może posiadać znaczne ilości substancji zabronionych.
Aby to potwierdzić, w miniony poniedziałek (6 lutego) w południe udali się do zajmowanego przez bydgoszczanina garażu na osiedlu Kapuściska.
- Tam zauważyli mężczyznę wsiadającego do samochodu i odjeżdżającego - mówi kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej policji. - Na widok sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, bydgoszczanin zaczął uciekać. Po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał się i wybiegł z pojazdu. Jego piesza ucieczka również na niewiele się zdała. Mężczyzna został zatrzymany.
Chwilę później okazało się, że podejrzenia policjantów były słuszne. 24-latek w aucie, garażu i mieszkaniu miał znaczne ilości narkotyków
- Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 1800 gramów różnego rodzaju środków: 3CMC, marihuany, kokainy, grzybków halucynogennych i tabletek 2CB, a także pieniądze w kwocie ponad 13 tys. złotych, telefony komórkowe oraz wagi elektroniczne - informuje kom. Lidia Kowalska.
Bydgoszczanin po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu, a zabezpieczone środki do laboratorium kryminalistycznego. Wstępne badanie potwierdziło, że są to substancje zabronione ustawą. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił przedstawić 24-latkowi zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków.
W środę (8 lutego) bydgoszczanin został przewieziony do prokuratury, a następnie do sądu. Sędzia po zapoznaniu się z materiałami sprawy zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
