Piosenki, obrazy, teatr oraz inne rodzaje sztuki pokazało w sobotę wieczorem Stowarzyszenie „MY” Ruch Społeczny. Podczas koncertu każdy znalazł coś dla siebie.
<!** Image 2 align=right alt="Image 20670" >Ze względu na drobne problemy sprzętowe gwiazda wieczoru zespół „Sekret Franciszka” z Wągrowca wystąpił jako pierwszy. Grupa wykonała nastrojowe piosenki, dedykując jeden z utworów Ojcu Świętemu.
Ocaleni od zapomnienia
Uznaniem widzów cieszył się występ żnińskiego hip-hopowca Piotra „Mali” Malaka. Najwięcej braw zdobyła prezentacja fotografii Kingi z Murczyna, która sportretowała najbardziej znanych z żnińskich ulic. W prezentacji pojawili się między innymi pan Janek, Grzesiu i śp. Gerard.
- Kinga to zrobiła, aby ocalić od zapomnienia tych ludzi - mówił Wojciech Lisiecki, prowadzący imprezę.
W holu kinowym można było zobaczyć obrazy autorstwa Krzysztofa Wilka i Martyny Wilk Wierzbińskiej z Barcina, Łukasza Małachowskiego ze Żnina, czy rysunki satyryczne Zbyszka Piwońskiego.
Stowarzyszenie „MY” istnieje od ponad roku. Zostało założone po nieudanej próbie likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 im. Armii Krajowej w Żninie przez Urząd Miasta. Kiedy radni nie zgodzili się na likwidację żadnej z placówek działacze uznali, że warto zrobić coś dla miasta.
Będzie się działo
- Zgromadziliśmy się, aby zaprotestować przeciwko likwidacji szkoły, potem okazało się, gdy cel został osiągnięty postanowiliśmy zrobić coś dla Żnina. Tak działamy do dzisiaj - mówił Wojciech Lisiecki, prezes stowarzyszenia.
Ruch Społeczny „My” w tym roku chce jeszcze zorganizować koncert „Rytmy i Fascynacje”, w którym wystąpią młodzi artyści, koncert piosenki szuwarowej i bagiennej nad jednym ze żnińskich jezior, Festiwal Fajnych Filmów Fabularnych w Wenecji, maraton rowerowy, spotkanie pałuckich gawędziarzy, czy „targi rzeczy zakurzonych, ale czasem komuś potrzebnych”. Nie zabraknie też festiwalu „COŚ” Pałuckie Prezentacje Miniatur Teatralnych.