Od stycznia do sierpnia 2021 r. burze, gradobicia, wichury, podtopienia i ulewy spowodowały, że liczba szkód katastroficznych wzrosła o 41 proc. w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku – wynika z analizy towarzystwa ubezpieczeniowego Compensa.
- Wystarczyło osiem miesięcy tego roku, żeby przebić średnioroczną liczbę szkód z ostatnich 5 lat aż o 45 proc. Nie da się więc ukryć, że 2021 r. negatywnie wyróżnia się pod względem częstotliwości prowadzących do zniszczeń zjawisk atmosferycznych. Nasze statystyki obejmują zarówno zgłoszenia w ramach ubezpieczeń domów i mieszkań, majątku małych i średnich przedsiębiorstw, oraz polis rolnych i komunikacyjnych. Te ostatnie stanowią 12 proc wszystkich trafiających do nas szkód katastroficznych – mówi Rafał Mosionek, Zastępca Prezesa Zarządu Compensa TU SA Vienna Insurance Group, cytowany w komunikacie.
Pogoda 2021. Rekordowe ilości zgłoszeń do ubezpieczycieli
W porównaniu z 2020 r. właściciele samochodów i jednośladów likwidują szkody o 265 proc. częściej! Zgłoszeń dotyczących nieruchomości jest w tym roku o 36 proc. więcej. Skutki fatalnej pogody najbardziej odczuwają mieszkańcy woj. małopolskiego (18,1 proc. szkód), śląskiego (13 proc.) i mazowieckiego (9,8 proc.). Na drugim biegunie zestawienia znajdują się woj. pomorskie (1,7 proc.), lubuskie (2,4 proc.) i zachodniopomorskie (2,8 proc.).
- W powiecie nowosądeckim i Krakowie zanotowaliśmy po 4 proc. wszystkich szkód katastroficznych, czyli ponad 2-krotnie więcej, niż w całym woj. pomorskim. Liczba zgłoszeń z Małopolski wzrosła rok do roku o 276 proc. Spośród wszystkich województw tylko w podkarpackim notujemy w 2021 r. spadek liczby szkód – dodaje Mosionek.
