Świetna dyspozycja strzelecka Roberta Lewandowskiego oraz dobra gra Łukasza Piszczak i Kuby Błaszczykowskiego sprawia, że kibice w Polsce z jeszcze większą uwagą śledzą mecze Borussii Dortmund.
Obrońca tytułu w środę ograł Bayern Monachium 1:0 po fenomenalnym golu „Lewego”, a już w sobotę o godz. 15.30 (transmisja w Eurosport 2) rozegra kolejny ważny mecz. Liderzy Bundesligi zagrają w 140. derbach Zagłębia Ruhry z Schalke 04 na Veltins-Arena w Gelsenkirchen.
W ostatnim czasie dużo lepiej radzą sobie dortmundczycy. 3:1, 0:0 i 2:0 - to wyniki trzech ostatnich meczów w lidze. W tzw. międzyczasie Raul Gonzalez i spółka pokonali BVB w Superpucharze Niemiec, ale dopiero po rzutach karnych przez cały mecz się broniąc.
S04 to jeden z ulubionych przeciwników Roberta Lewandowskiego. Bohater środowego meczu z Bayernem już dwukrotnie trafiał do siatki w derbach.
Zwycięstwo nie zapewni Borussii mistrzowskiej patery, ale będzie milowym krokiem w kierunku jej wywalczenia. Bayern zapewnia, że nie złożył jeszcze broni, ale...
- Borussia już na 99 procent zostanie mistrzem Niemiec - przyznaje nawet Karl-Heinz Rummenigge, prezes Bayernu Monachium. Jego zespół zagra w tej kolejce z Mainz po zakończeniu meczu w Gelsenkirchen (18.30, Eurosport 2).
<!** reklama>A wracając do Roberta Lewandowskiego, to strzelając gola Bayernowi wyrównał polski rekord Bundesligi należący od 1991 roku do Jana Furtoka, który zdobył wtedy 20 bramek w sezonie.
- Cieszę się, że Robert poszedł w moje ślady, zresztą cały czas tego mu życzyłem - powiedział Jan Furtok na łamach „Dziennika Zachodniego”. Borussia Dortmund ma do rozegrania jeszcze cztery mecze, więc nie jest wykluczone, że „Lewy” poprawi polski rekord Bundesligi.
Najlepszemu polskiemu napastnikowi ciężko będzie dogonić lidera strzelców Mario Gomeza (Bayern) który ma na swoim koncie 25 trafień.
- Faworytem do korony jest Gomez, ale Robert jest w takim gazie, że może go dogonić - stwierdził Furtok, strzelec 60 goli w Bundeslidze (51 dla HSV i 9 dla Eintrachtu Frankurt).
Po środowym meczu dziennik „RuhrNachrichten” porównał postawę Roberta Lewandowskiego i Mario Gomeza. Analiza wypadła jednoznacznie na korzyść polskiego napastnika Borussii Dortmund. „Posiada naturalny instynkt strzelecki i jest jednym z najbardziej kompletnych napastników w lidze” - oceniają niemieccy dziennikarze.
Warto zauważyć, że pozyskaniem Roberta Lewandowskiego zainteresowany jest... Bayern Monachium, ale też Manchester City. Jednak BVB nie rezygnuje z prób zatrzymania na dłużej polskiego napastnika.
Jak pisze „Bild” nowa oferta przedłużenia kontraktu do połowy 2016 roku (obecna wygasa dwa lata wcześniej) zakłada podwojenie rocznej pensji z 1.5 mln do 3 mln euro. Kontraktu „Lewego” pilnuje jego agent Cezary Kucharski.