Podróżowanie w Wielkanoc - Czy można dostać mandat? Rząd rekomenduje pozostanie w domach

Podróżowanie w czasie Wielkanocy

Rządowe obostrzenia co do przemieszczania się ludzi zostały utrzymane i policja tego pilnuje. Jeśli kierowca nie uzasadni logicznie, że jego wyjazd jest konieczny, może zostać ukarany nawet 500-złotowym mandatem.

Wyjazd do starszych rodziców, aby im pomóc w zakupach lub zwyczajnie zaopiekować się nimi, jest usprawiedliwiony. Podobnie jak wyjazd na własne zakupy. Nie zostaniemy też ukarani, jeśli jedziemy do lub z pracy.

Ale już wyjazd rekreacyjny, turystyczny bądź tłumaczony tym, że chcemy się zwyczajnie przewietrzyć, może być potraktowany przez mundurowych surowo.

Przypominamy, że do soboty 11 kwietnia obowiązuje zakaz wejścia do lasów państwowych, rezerwatów przyrody i parków narodowych. Nie wolno też korzystać z terenów zielonych (parków miejskich), bulwarów. Za naruszenie zakazów także można otrzymać 500-złotowy mandat.

Przejazd A1 w czasie epidemii

Bez utrudnień jeździ się płatnym odcinkiem autostrady A1 Amber One. Jej zarząd radzi rekomenduje korzystanie z systemu AmberGO, który jest najbezpieczniejszą metodą płatności za przejazd gdyż nie wymaga kontaktu z inną osobą ani nie wiąże się z koniecznością podawania pieniędzy lub karty Inkasentom.

Przypomina się, że AmberGO działa na wszystkich bramkach i wszystkich węzłach, bez względu na panującą sytuację epidemiologiczną oraz bez względu na wprowadzane ograniczenia, których celem jest zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa.

W tej sytuacji korzystanie z AmberGO ma sens nawet w przypadku pojedynczych przejazdów Autostradą A1 - przekonuje jej operator.

Przyłączenie się do systemu jest równie proste jak rezygnacja z niego, do tego pieniądze użytkownika korzystającego z AmberGO są bezpieczne na karcie.