Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczta podkłada nogę

Włodzimierz Szczepański
Przed pocztą u zbiegu ul. Szancera i Brzechwy czeka na przechodniów pułapka. Łatwo w tym miejscu o wypadek. Na razie jednak nikt tym się nie przejmuje.

Przed pocztą u zbiegu ul. Szancera i Brzechwy czeka na przechodniów pułapka. Łatwo w tym miejscu o wypadek. Na razie jednak nikt tym się nie przejmuje.

<!** Image 2 align=none alt="Image 178988" sub="Przejście przy urzędzie pocztowym od wielu lat jest w fatalnym stanie. Betonowe pyty popękały, chodnik pokryty jest żwirem
Fot.: Tadeusz Pawłowski">

- Moja babcia szła chodnikiem. Na jednej z luźnych płyt osunęła się jej stopa. Zwichnęła kostkę. Niestety, tak nieszczęśliwie, że wymagała długiej rehabilitacji - opowiada nasz Czytelnik z osiedla Bajka.

Przejście przy urzędzie pocztowym od wielu lat jest w fatalnym stanie. Betonowe płyty popękały, chodnik pokryty jest żwirem, dlatego łatwo tam o potknięcie. W deszczowe dni tworzą się duże kałuże.

Chodnik przy ul. Szancera 1 fatalnie prezentuje się na tle sąsiednich. Przed kilku laty Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa asfaltowała chodniki.

- Najwidoczniej dla władz poczty nie jest istotne, że interesanci, by dostać się do budynku, muszą pokonać istne pobojowisko. Tam też jest jeszcze jedno kuriozum. Wybudowany został podjazd dla wózków, ale dojazd do niego jest również w opłakanym stanie. Jak do poczty ma dotrzeć inwalida? - pyta mieszkaniec osiedla Bajka.

<!** reklama>

- Słyszałem pogłoski, że placówka ma być zlikwidowana, dlatego poczcie nie zależy na remoncie chodnika - tłumaczy Andrzej Michalski z Fordonu.

Kolejny lokator pobliskiego bloku zauważa, że Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa przystąpiła do wymiany znacznie młodszych chodników.

- Widziałem na osiedlu Tatrzańskim i na Niepodległości, że zastępują nawierzchnię z płyt betonowych estetyczną kostką betonową. Nasz urząd pocztowy chyba jest najbrzydszym w Bydgoszczy. Może tylko ten na placu Piastowskim przedstawia się bardziej obskurnie - mówi Rafał Rutkowski.

Usiłowaliśmy dowiedzieć się w FSM, czy jej administracja otrzymywała sygnały o zdewastowanym chodniku. Wczoraj nie doczekaliśmy się odpowiedzi.

Natomiast wyjaśnienia udzieliła Poczta Polska. Jej rzecznik prasowy Bogdan Lenkiewicz przyznał, że jego firma jest właścicielem budynku, w którym zlokalizowano urząd pocztowy, oraz użytkownikiem gruntu pod nim. Do pocztowców należy też część chodnika, która bezpośrednio przylega do urzędu.

- Wiemy, że wymaga on remontu, lecz do końca tego roku nie planujemy wykonania tej inwestycji. Ujęliśmy ją w planach inwestycyjnych na przyszły rok. Możliwie szybko chcemy naprawić uszkodzoną elewację tego urzędu - mówi Bogdan Lenkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!