Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wypłacie do księgarni

Iwona Matusiak
Ćwiczenia do chemii, podręcznik do religii, plastyki oraz wiele innych, lista jest długa, a zasobność portfela może się kiedyś skończyć.

Ćwiczenia do chemii, podręcznik do religii, plastyki oraz wiele innych, lista jest długa, a zasobność portfela może się kiedyś skończyć.

Szkolne zakupy w pełni. Widać to po kolejkach w księgarniach, po uginających się pod stosami zeszytów, książek i tym podobnych, półkach w sklepach, no i po rodzicach, którzy dźwigają torby pełne przyborów szkolnych.

- Niestety, ten podręcznik już nam się skończył, kiedy będzie jeszcze nie wiadomo. Zamówiliśmy, ale trzeba czekać - tłumaczy ekspedientka pani Magdzie z Nakła.

Końcówka sierpnia to już prawdziwy zakupowy szał, a rodzice tylko podliczają pieniądze i wykreślają z listy kolejne podręczniki.

- Brakuje nam jeszcze matematyki, której nigdzie już nie możemy dostać. Ale to tylko podręczniki, mamy jeszcze do kupienia wszystkie pozostałe przybory. Czekają nas więc jeszcze spore wydatki - mówi pani Agnieszka, mama 10-letniej Angeliki.

Zestaw podręczników do pierwszej klasy szkoły podstawowej, już z rabatem, kosztuje ponad 185 złotych, dla klas drugich i trzecich na zestaw „Razem w szkole” rodzice wydadzą 207 złotych, najdroższe są podręczniki do klasy czwartej, które kosztują około 400 złotych.

- Ze względu na zmiany programowe rodzice muszą kupować nowe podręczniki, a cena tych do klasy czwartej jest spora, ponieważ w zestawie znajduje się sporo książek, które obowiązywać będą na dwa czy trzy lata - mówi Arkadia Płocka, właścicielka księgarni „Ada”.

Dla klas piątych i szóstych same ćwiczenia to około 150 złotych. Gimnazjum to już całkiem inna historia, tam pakiet podręczników może kosztować nawet do 500 złotych, ponieważ młodzież uczy się już dwóch języków obcych, a ceny tego rodzaju podręczników zawsze były wysokie. Zestaw dla pierwszoklasistów szkół ponadgimnazjalnych to około 320 złotych, ale bez podręczników językowych, ponieważ wybrane zostaną przez nauczycieli dopiero we wrześniu.<!** Image 2 align=none alt="Image 195082" sub="W księgarni „Ada” w Nakle sezon w pełni, w kolejce można spotkać rodziców z długimi listami podręczników / Fot. Iwona Matusiak">

- Początek sierpnia to jeszcze czas, kiedy ludzie myślą o wakacjach, natomiast już od połowy miesiąca zaczyna się robić ruch. Po dziesiątym, kiedy wielu rodziców dostaje wypłaty, przychodzą od razu po podręczniki - mówi Arkadia Płocka. Do listy zakupów dochodzą oczywiście zeszyty, piórniki, plecaki oraz wiele innego rodzaju sprzętu. Za zeszyt 60-kartkowy zapłacimy około 2 złotych. Piórnik z wyposażeniem to około 30 złotych, a nawet więcej, plecak w zależności od wybranego wzoru i marki to przynajmniej 70-80 złotych.<!** reklama>

- W tym roku musimy kupić też plecak. W ubiegłym kupiliśmy tani i niestety, nie przetrwał do następnego sezonu. Lepiej jednak wydać więcej i we wrześniu nie kupować znowu wszystkiego - mówi mama 8-letniego Jasia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!