Nocną i świąteczną pomoc medyczną mieszkańcy Szubina znajdą w szpitalu, a nie jak do końca lutego w „Medyku”. Jego pracownicy uważają, że to złe rozwiązanie.
<!** Image 2 align=none alt="Image 167685" sub="Do końca roku - a może dłużej - do momentu rozstrzygnięcia nowego konkursu nocną, a także świąteczną pomoc medyczną w Szubinie świadczy szpital / Fot. Paweł Antonkiewicz">Od początku miesiąca pacjenci z terenu powiatu zainteresowani poradą medyczną w tych porach nie uzyskają jej w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej „Medyk” w Szubinie i NZOZ „Medicus” w Nakle, a w szpitalach w obu tych miastach. Choć zmieniło się miejsce jej świadczenia, skutków tego nie odczują pacjenci - nie zmienił się bowiem jej zakres - uważa NFZ.
- Nie będzie żadnej rejonizacji czy przywiązania do lekarza. Będziemy mogli wybrać dowolnego lekarza, do którego będzie nam najbliżej lub najwygodniej się wybrać – mówiła „Expressowi” Barbara Nawrocka, rzeczniczka bydgoskiego NFZ.
W powiecie w konkursie na świadczenie nocnej i świątecznej pomocy uczestniczył Nowy Szpital w Nakle i Szubinie, Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Medicus” oraz NZOZ „Krajna-Zdrowie ND” też z Nakła.
- Wygraliśmy konkurs na świadczenie pomocy nocnej oraz świątecznej na terenie powiatu nakielskiego przez trzy lata. Jego mieszkańcy będą mogli korzystać z niej codziennie od godziny 18 do 8 rano oraz w czasie świąt w naszych szpitalach w Nakle i Szubinie. Udzielać jej będą w przypadkach niezagrażających życiu na miejscu, a także w domu chorego lekarz i pielęgniarka - informuje Jarosław Gierszewski, dyrektor do spraw operacyjnych Nowego Szpitala w Nakle i Szubinie.
W konkursie nie uczestniczył Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Medyk” w Szubinie.
- Nie bylibyśmy w stanie zapewnić opieki na terenie całego powiatu, a więc dla blisko stu tysięcy osób, i dlatego nie składaliśmy swojej oferty. Uważamy jednak, że zmiany wprowadzone w systemie świadczenia takiej pomocy są niekorzystne dla pacjentów. Zatraca się przez nie ideę lekarza rodzinnego, zrywa się więź łączącą jego z pacjentem – mówi Antoni Zbylut z NZOZ „Medyk”.
Jeszcze w styczniu, przed rozstrzygnięciem przez NFZ konkursu, kierujący „Medykiem” doktor Radzisław Panek w liście do dyrektora bydgoskiego oddziału funduszu pisał:
„Dotychczasowe dobre, z punktu widzenia pacjenta funkcjonowanie nocnej i świątecznej opieki medycznej, pomimo niewielkich dopłat do tej działalności przez wykonawcę usługi, zostało zburzone przez ustawodawcę i Ministerstwo Zdrowia. Społeczeństwo gminy Szubin było usatysfakcjonowane zakresem działania lekarza rodzinnego. Wprowadzenie nowego systemu spowodowało zerwanie z ideą lekarza rodzinnego”.
- Przez trzy lata świadczenia przez nas 24-godzinnej opieki przez lekarzy rodzinnych na terenie gminy do burmistrza nie dotarła żadna negatywna opinia dotycząca jej sprawowania - dodaje Antoni Zbylut.
Spółki „Medicus” i „Krajna - Zdrowie MD” złożyły do funduszu protesty, ale zostały one odrzucone. Obie zapowiedziały też złożenie formalnego odwołania od decyzji komisji konkursowej.
- Obie spółki mogą do 2 marca złożyć odwołania od decyzji komisji, które powinno być rozpatrzone w ciągu siedmiu dni - informowała w miniony piątek Barbara Nawrocka.