Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po horrorach dokonują cudów

Tomasz Keller
Gdy siatkarki ze Świecia gładko przegrały pierwsze dwa mecze, nikt już nie wierzył w ich sukces. W ostatnim spotkaniu rozbiły jednak rywalki i, dzięki małym punktom, są już w półfinale.

Gdy siatkarki ze Świecia gładko przegrały pierwsze dwa mecze, nikt już nie wierzył w ich sukces. W ostatnim spotkaniu rozbiły jednak rywalki i, dzięki małym punktom, są już w półfinale.

<!** Image 2 align=right alt="Image 48540" sub="Młodziczki Jokera przyzwyczaiły już w tym sezonie swoich kibiców do horrorów w końcówkach spotkań">W tym sezonie Joker Świecie wyrósł już na specjalistę od nerwowych końcówek. Przypomnijmy, że awans do wojewódzkiego finału Mistrzostw Polski Młodziczek drużyna Andrzeja Nadolnego uzyskała dopiero po barażach z Sokołem Mogilno. Potem niesamowite dwa turnieje ćwierćfinałowe, gdzie dopiero zwycięstwo nad faworytem z Bydgoszczy w ostatnim meczu dało prawo do gier w gdańskim ćwierćfinale. To co się stało nad morzem, wystawiło na próbę nerwy kibiców i szkoleniowca. Joker zaczął turniej od potyczki z gospodyniami, Gedanią Gdańsk.

- To faworytki do medalu w całych mistrzostwach. Ich zespół w kategorii kadetek zdobył złoty medal. Jedna z tych dziewcząt grała nawet w meczu z nami - mówi Andrzej Nadolny, trener Jokera Świecie. - Na początku graliśmy nieźle, prowadząc 7:4, ale trener gdańszczanek szybko wziął czas i przegraliśmy łatwo i wysoko w dwóch setach do 14 - dodaje trener Jokera.

<!** reklama left>W drugim meczu świecianki spotkały się z drużyną Libero Wałcz, którą już dwukrotnie pokonały w tym sezonie podczas meczów towarzyskich.

- Ten mecz przyszło nam zagrać w mniejszej sali w jednej z pobliskich szkół. Potem okazało się, że w podobnej trenuje Wałcz. Zawodniczki rywalek dobrze się czuły na takim boisku i, niestety, udało im się nas ograć - mówi Andrzej Nadolny.

Teoretycznie najsłabsza w tej grupie drużyna z Wałcza wygrała to spotkanie 2:0 (21;19). Przed meczem z Energetykiem Poznań wiadomo było, że tylko jakiś nieprawdopodobny splot wydarzeń, sportowy cud mógłby uratować świecianki i taki cud się zdarzył! W pierwszym secie Joker rozgromił rywalki 25:12, a w drugim 25:19. Potem trzeba było czekać na wynik ostatniego meczu.

- Gedania zachował się fair i mimo pewnego awansu grała do końca, wygrywając ostatni mecz. Nasze dziewczęta zagrały z Poznaniem perfekcyjnie, choć bałem się, że tych małych punktów może zabraknąć - przyznaje Andrzej Nadolny.

Na szczęście bilans małych punktów okazał się wystarczający. Drużyny ze Świecia, Wałcza i Poznania miały na koncie po jednym zwycięstwie i to właśnie Joker dzięki bilansowi „małych oczek”, obok gdańskiej Gedanii, uzyskał awans do półfinału Mistrzostw Polski Młodziczek. Na razie znany jest tylko jeden z trójki grupowych rywali Jokera, którym będzie drużyna Volleya Kielce.

Tabela ćwierćfinału w Gdańsku:




































1.Energa6pkt6:0150:101
2.MUKS Joker4pkt2:4118:131
3.Libero4pkt2:4123:140
4.Energetyk4pkt2:4116:135

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!