- Z tej polnej drogi korzystali wszyscy, idąc albo jadąc rowerami do lasu - opowiada jedna z mieszkanek bydgoskiego osiedla. - Nie wiem, czy przypadkiem nie była ona też wykorzystywana przez wozy strażackie.
Teraz w tym miejscu wyrosły dwa domy jednorodzinne, a płot je ogradzający przecina w poprzek drogę.
Są pozwolenia?
Mieszkańcy poszli do radnego Roberta Langowskiego, ten z kolei zaczął zadawać pytania w Urzędzie Miasta Bydgoszczy: czy droga jest własnością Lasów Państwowych? Czy obiekty powstały z wszelkimi możliwymi pozwoleniami? I najważniejsze - czy przegrodzenie drogi nie stanowi zagrożenia w czasie pożaru lasu...
Jak dobry jesteś?
Drogi nie będzie
Okazało się, że droga przebiegająca miedzy ulicami Lubraniecka a Dobrzyńską znajduje się na obszarach objętych dwoma obowiązującymi planami zagospodarowania. - Zgodnie ze wskazaniami obu planów, droga gruntowa zwyczajowo wyjeżdżona przez mieszkańców osiedla, nie została przewidziana do zachowania - informuje Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.
W odpowiedzi radnemu Bruski podkreśla, że decyzja zatwierdzająca projekt budowlany i udzielająca pozwolenia na budowę w tym miejscu została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Polska "aleja tornad". Tornada w Polsce, gdzie występują naj...
Płot na drodze
- Zgodnie z przepisami budowa ogrodzeń o wysokości do 2,2 metra nie wymaga ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia - wyjaśnia prezydent. - Inwestora obowiązuje jednak wykonanie ogrodzenia w związku z przepisami szczególnymi. Jako że plan miejscowy nie ogranicza działań w tej materii, ogrodzenie mogło być postawione w granicach nieruchomości będącej w dyspozycji inwestora, niezależnie od stanu faktycznego, tj. w sytuacji, gdy w jej obszarze przebiega fragment zwyczajowo wyjeżdżonej drogi.
W tym rejonie większość działek to własność prywatna. Tylko dwie z nich, na których ma w przyszłości powstać pętla linii autobusowej, należy do miasta.
Smaki Kujaw i Pomorza SEZON 2 ODC 19
