Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga kradzieży rowerów - cykliści biorą sprawy w swoje ręce [zdjęcia]

Jarosław Jakubowski
Latem rowery giną częściej. Policja radzi znakować jednoślady, a rowerzyści z bydgoskiej Masy Krytycznej organizują antykradzieżowy przejazd przez miasto.

Latem rowery giną częściej. Policja radzi znakować jednoślady, a rowerzyści z bydgoskiej Masy Krytycznej organizują antykradzieżowy przejazd przez miasto.

<!** Image 3 align=none alt="Image 191932" sub="Wczoraj rowerzyści z Bydgoskiej Masy Krytycznej pokazali, jak łatwo złamać niektóre zabezpieczenia. To na zdjęciu kosztowało około 80 złotych. Jego przepiłowanie zajęło około minuty. (Fot.: Dariusz Bloch)">

Antykradzieżowa Masa Krytyczna wyruszyła wczoraj o godzinie 18 spod hali „Łuczniczka” przy ul. Toruńskiej. Jak w każdy ostatni piątek miesiąca, przejechała przez centrum miasta, by zamanifestować obecność w ulicznym ruchu. Zakończenie odbyło się w Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku, gdzie na uczestników czekało już rozpalone ognisko.

<!** reklama>

Łatwe zadanie dla złodzieja

Tym razem przed rozpoczęciem czerwcowej Bydgoskiej Masy Krytycznej przeprowadzony został test stosowanych zabezpieczeń. Każdy z masowiczów mógł sam się przekonać, jak łatwe zadanie ma złodziej, kiedy rower nie jest dobrze chroniony.

- Zdecydowanie polecamy blokady typu U-lock, czyli podkowy albo grube łańcuchy. Linki są łatwe do przecięcia za pomocą nożyc. Mimo że średniej klasy U-lock kosztuje ok. 100 zł, to warto zainwestować w to zabezpieczenie - poleca Sebastian Nowak ze stowarzyszenia Bydgoska Masa Krytyczna.

Tegorocznym rekordzistą wśród rowerowych złodziei był bydgoszczanin, zatrzymany w kwietniu. Policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Śródmieście postawili mu zarzuty kilkunastu kradzieży jednośladów. Niewiele mu ustępuje 24-latek z Torunia. Został zatrzymany 12 czerwca. Policjanci zarzucają mu, że od kwietnia dokonał ośmiu kradzieży rowerów. Jednoślady giną z piwnic, balkonów i z ulic. 24 czerwca policjanci z komisariatu w Koronowie dostali zgłoszenie od mieszkanki Dobrcza o kradzieży jej roweru sprzed kościoła. Rower zniknął, gdy kobieta uczestniczyła w mszy. Policjanci przeczesali miejscowość i jeszcze tego samego dnia wieczorem ujęli 46-latka ze skradzionym rowerem. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci zachęcają do znakowania rowerów.

Policja sprawdza i znakuje

- To dobry sposób jego zabezpieczenia. Dzięki temu, że rower ma swoje oznaczenie, możemy ustalić, kto jest jego prawowitym właścicielem. Patrole wyjeżdżające w miasto są zobowiązane, sprawdzać rowery. Oczywiście nie znaczy to, że zatrzymujemy wszystkich rowerzystów, ale dzięki naszym działaniom już wielu właścicieli odzyskało skradzione jednoślady - mówi nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Oznakować rower, a dokładnie - ramę roweru - można w każdym komisariacie policji. Odbywa się to również na różnego rodzaju festynach i piknikach osiedlowych. Znakowanie jest bezpłatne. Policja wymaga w takim przypadku przedłożenia dowodu tożsamości oraz dokumentu poświadczającego, że jesteśmy właścicielem roweru.

Rowerzyści próbują wyręczać policję. - Mój znajomy namierzył złodzieja swego roweru na Facebooku. Tamten gość miał nawet do niego pretensje, że mu zawraca głowę. Złodzieje czują się bezkarni - podkreśla Sebastian Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!