Wieści o upadłości browaru w Trzeciewnicy okazały się plotkami. Dezinformacja wynikała z anonsów prasowych, informujących o sprzedaży części wyposażenia „Krajana”.
<!** Image 2 align=left alt="Image 19634" >- Ktoś założył piękny browar, miał piękną ideę, ale nie miał ludzi do wprowadzenia jej w życie - mówi Katarzyna Jaskulska, prezes spółki „Krajan” Browary Kujawsko-Pomorskie. - Problemy miał od samego początku. W roku 2003 Urząd Skarbowy zajął jakąś część majątku naszego poprzednika - Browaru „Krajan” - urządzenia, samochody. Licytowano i sprzedawano. Komornik zajął co tylko mógł. Ogłoszono by upadłość i można by było firmę zlikwidować. Jestem osobą upartą. Stwierdziłam, że nie warto, że szkoda nawet kilkudziesięciu miejsc pracy. Ułożyliśmy się na nowo. Powstała nowa firma.
Nad utworzoną w roku 2004 spółką „Krajan” Browary Kujawsko-Pomorskie w Trzeciewnicy cały czas wisiało widmo zajęcia majątku. Ale dogadywali się z dostawcami. Spłacili sporą część długów, kredytów. Nowy browar został dokapitalizowany przez udziałowców. Postawiono na jakość, marketing, promocję nowych gatunków.
- W styczniu i lutym tego roku spłaciliśmy za stary browar ogromne kredyty - dodaje Katarzyna Jaskulska. - Tamten browar istnieje w Warszawie, ale nie prowadzi produkcji. Jego sprawami zajmuje się kancelaria prawnicza. Cały czas próbujemy odzyskiwać należności, żeby spłacić jak największą liczbę wierzycieli.
Bieżąca produkcja idzie pełną parą, mimo że to jeszcze nie sezon. Powstają nowe piwa, warzone według tradycyjnych receptur piwowarów, choć w oparciu o nowoczesne technologie. Hitem jest „Irlandzkie Mocne” i „Porter”.
- Kreujemy się na browar regionalny - zapewnia prezes. - Pojawiły się piwa o nazwie „Nakielskie Jasne”, „Nakielskie Ciemne”. Staniemy do przetargu o urządzenie na Rynku w Nakle letniego ogródka z naszym piwem. No ale przede wszystkim szukamy rynków w kraju. Wchodzimy do Poznania, Krakowa, Warszawy, Gdańska, Szczecina, na Mazury i Podhale. Będzie nas coraz bardziej widać. Jeździmy na targi, zawieramy nowe umowy. Wszędzie jesteśmy bardzo dobrze odbierani. W tym tygodniu wyjeżdżamy naX Międzynarodowe Targi „EuroGastro” do Warszawy.
