https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciemne z pianką i medalem

Przemysław Łuczak
Wydawałoby się, że cały krajowy rynek został opanowany przez piwne giganty. Tymczasem w ich cieniu istnieją regionalne browary warzące piwo tradycyjnymi metodami.

Wydawałoby się, że cały krajowy rynek został opanowany przez piwne giganty. Tymczasem w ich cieniu istnieją regionalne browary warzące piwo tradycyjnymi metodami.

<!** Image 2 align=right alt="Image 74623" sub="Prezesem nakielskiego browaru jest Katarzyna Jaskulska /Fot. Nadesłane">Jednym z nich jest istniejąca od kilkunastu lat spółka Krajan Browary Kujawsko-Pomorskie. Jak udaje się jej konkurować z wielkimi? - Ponieważ nie rywalizujemy z największymi browarami - mówi Katarzyna Jaskulska, prezes Krajana. - Od 2000 roku specjalizujemy się w warzeniu niszowych gatunków piwa, głównie ciemnego. Zaczęliśmy to robić jako pierwsi w Polsce. Sprzedajemy przede wszystkim piwa ciemne, takie jak na przykład „Irlandzkie Mocne”, które zostało niedawno uhonorowane medalem i tytułem Piwo Roku 2007. W ostatnich latach coraz bardziej zmienia się kultura picia piwa w naszym kraju i przybywa również amatorów ciemnego. Obecnie produkujemy jego cztery rodzaje.

Wspomniany tytuł jest konsekwencją sukcesów, które Krajan odnosił w ubiegłym roku. Najpierw podczas wrześniowego święta chmielarzy „Chmielaki Krasnostawskie” irlandzkie mocne zdobyło pierwsze miejsce w swojej kategorii. Miesiąc później wygrało konkurencję na Jesiennych Spotkaniach Browarników w Szczyrku. Browar spod Nakła cieszy się także tytułami w corocznych konkursach na najlepszy regionalny produkt spożywczy Pomorza i Kujaw. W 2007 roku zdobyło je piwo „Nakielskie Jasne”, zaś rok wcześniej piwo „Irlandzkie Mocne”.

- Cieszymy się z takich nagród i wyróżnień, ponieważ są one potwierdzeniem jakości warzonych przez nas tradycyjnymi sposobami piw - dodaje Katarzyna Jaskulska. - Dzięki nim nasza marka staje się coraz bardziej znana.

Gdzie w takim razie można kupić piwo z logo Krajana? Jak mówi pani prezes, w miejscowościach położonych w pobliżu browaru, w części bydgoskich sklepów, w stolicy, Krakowie i Łodzi. Niebawem będą mogli go również posmakować piwosze z Torunia.

Kiedy pytam, ile piwa produkuje browar, słyszę dość tajemnicza odpowiedź, że wciąż jeszcze nie wykorzystuje pełni swoich mocy. - Rynek jest trudny - mówi Katarzyna Jaskulska. - Tylko w ubiegłym roku ceny surowca, zwłaszcza słodu i chmielu, wzrosły o 100 procent. A to musi wpływać na cenę naszego piwa.(pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski