Starożytni opowiadali o siedmiu cudach świata, przekazując nam w kronikach pamięć o wielkich osiągnięciach tamtej epoki. Dziś powstaje nowy wykaz najważniejszych dla światowej kultury budowli.
<!** Image 2 align=right alt="Image 45956" sub="Egipskie piramidy w Gizie, jedyny cud starożytnego świata, który przetrwał do dziś. Władze Egiptu poczuły się dotknięte faktem, że ten zabytek ma stawać w szranki z budowlami, które - ich zdaniem - nie mogą się z nim równać.">Ku zakończeniu zmierza plebiscyt, mający wyłonić siedem cudów świata istniejących współcześnie. Nieoczekiwanie wywołał on wielkie emocje, szczególnie w przypadku piramidy Cheopsa.
Plebiscyt, zorganizowany przez znanego szwajcarskiego poszukiwacza przygód Bernarda Webera, ma globalny zasięg i potrwa do 6 lipca tego roku. Wśród 21 konstrukcji na liście nominowanych znalazła się również piramida Cheopsa, co wywołało nieoczekiwane zamieszanie.
Piramida Cheopsa figurowała już na najstarszej znanej liście siedmiu cudów świata, sporządzonej w II w. p.n.e. Dlatego też władze Egiptu poczuły się dotknięte faktem, że jedyny prawowity cud świata, który przetrwał do dziś, ma stawać w szranki z innymi budowlami, które nie mogą się równać z piramidą ani wiekiem, ani też świetnością.
Na początku lutego minister kultury Egiptu, Faruk Hosni, nazwał przedsięwzięcie Webera nonsensem i oświadczył, że nie zamierza spotykać się z nim w sprawie plebiscytu. Szwajcarski podróżnik, w ramach promocji swego projektu, odwiedza kraje, w których znajduje się 21 nominowanych budowli. Wszędzie spotykał się z poparciem władz - Egipt to wyjątek. Weber nie tylko został zignorowany przez ministra kultury. Gdy chciał zorganizować konferencję prasową w pobliżu piramidy Cheopsa, przeszkodziła mu w tym policja.
- Piramidy są żywe w sercach ludzi na całym świecie i nie potrzebują głosowania, aby znaleźć się wśród cudów świata - stwierdził dr Zahi Hawass z egipskiej Najwyższej Rady Zabytków (SCA). - Oryginalna lista siedmiu cudów świata starożytnego powstała w II w. p.n.e. Była ona wielokrotnie modyfikowana przez późniejszych autorów, ale zawsze znajdowała się na niej piramida Cheopsa, jedyny ze starożytnych klejnotów architektury, który dotrwał do naszych czasów.
<!** reklama left>Emocje budzi też włączenie do siedmiu cudów świata budowli starszej o dwa stulecia od egipskich piramid - brytyjskiego Stonehenge.
Konstrukcja ta stale jest badana i wciąż pojawiaja się tu nowe odkrycia i hipotezy. Na początku lutego tego roku w oddalonej od megalitycznej budowli o 3 km miejscowości Durrington Walls, naukowcy natrafili na dziesiątki palenisk oraz pozostałości domostw, ustalając że znajdowała się tam osada zamieszkiwana przez kilkaset osób.
Nowo odkryte obiekty liczą 4,5 tys. - 4,6 tys. lat, a w tym właśnie okresie przypadał największy rozkwit Stonehenge, zbudowanego ok. 2950 roku p.n.e. Osada z Durrington Walls potwierdza przypuszczenia brytyjskich badaczy, że budowla w Stonehenge stanowiła część większego kompleksu obrzędowego.
Przy tej okazji ustalono, że w Durrington Walls znajdował się nasyp wysoki na trzy metry, okolony rowem długim na 480 m, głębokim na trzy i szerokim na 16 m. Obiekt zajmował znacznie większą powierzchnię, niż Stonehenge okolone rowem długości 110 m.
- Nowe ustalenia wzmacniają hipotezę, że Stonehnege było częścią dużego kompleksu pogrzebowego - uważa kierujący wykopaliskami prof. Mike Parker-Pearson.
Według ekspertów, w Durrington Walls odbywały się uczty pogrzebowe. Potem ludzie szli do rzeki Avon 150-metrową utwardzaną drogą. Nad rzeką biesiadnicy ruszali kolejną drogą do Stonehenge. Tam rytualnie palono zwłoki, a także składano w grobach szczątki szczególnie ważnych zmarłych - znaleziono już ślady 250 takich pochówków.
Nowa hipoteza mówi, że Stonehenge jest pomnikiem upamiętniającym wielkich zmarłych neolitycznego ludu Wielkiej Brytanii. Dowodzić tego mają też wcześniejsze odkrycia dokonane na okolicznych polach - znaleziono tam aż 800 kurhanów.
Czy Stonehenge znajdzie się wśród siedmiu cudów świata? I czy egipskie piramidy pozostaną na tej liście? Ustali to światowy plebiscyt. Jedno jest pewne - te zabytki na pewno na to zasługują.
