Piłowania nie będzie!

Policjanci z Inowrocławia wraz z
funkcjonariuszami z bydgoskiego śródmieścia zatrzymali oszusta.
Najpierw wyłudził on pilarkę do drewna, a potem wystawił ją do
sprzedaży w internecie. Ani jedno, ani drugie mu się nie opłaciło. 

<!** Image 2 align=middle alt="Image 206264" >Sprawa miała swój początek kilka dni temu, kiedy to w
jednym z inowrocławskich sklepów mężczyzna wyłudził
specjalistyczny sprzęt warty 2 tysiące zł. Jak ustalili mundurowi,
sprawca podając fałszywe dane o prowadzonej działalności
gospodarczej oraz okazując podrobiony dokument przelewu pieniędzy
za zakupiony towar, „upłynnił się” ze sprzętem.

<!** reklama>

Policjanci
już wówczas przypuszczali, że oszust będzie próbował szybko
zbyć dalej „gorący towar”. Podczas działań wraz z
pokrzywdzonym ustalono, że przedmiotowy towar został wystawiony do
sprzedaży z terenu Bydgoszczy w sieci internetowej. 

<!** Image 3 align=middle alt="Image 206264" >- Mając
taką wiedzę w sprawie, wraz z bydgoskimi policjantami
zorganizowaliśmy wspólne działania mające na celu ustalenie i
zatrzymanie oszusta. Wczoraj w nasze ręce wpadł 28-letni
mieszkaniec powiatu koronowskiego. Znaleziono również u niego
wyłudzoną pilarkę. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące
oszustwa oraz podrobienia dokumentów. Przyznał się do przestępstw
i chce poddać się dobrowolnie karze. Na poczet przyszłych kar
policjanci zabezpieczyli mu mienie ruchome wartości 800 złotych –
informuje nadkom. Maciej Hopcia pełniący obowiązki naczelnika
Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją
inowrocławskiej policji.

Za oszustwo sprawcy grozi kara
pozbawienia wolności do lat 8, a za podrobienie dokumentów do lat
5.