Do zdarzenia doszło w sobotę (19 października) tuż po północy w pobliżu podstacji pogotowia ratunkowego mieszczącej się przy ulicy Kaliskiej we Włocławku.
- Dyżurny został powiadomiony telefonicznie przez ratownika o kobiecie uderzającej rękami i nogami w karetkę pogotowia. Kiedy policjanci dojechali zatrzymali sprawczynię, a przeprowadzone badanie stanu trzeźwości dało wynik prawie 2 promile alkoholu - relacjonuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.
33-letnia kobieta trafiła do policyjnej celi, gdzie wytrzeźwiała.
- Jak ustalili mundurowi, powodem zdenerwowania była chęć wyładowania energii, a że w pobliżu była karetka pogotowia to kobieta skupiła się na niej. Zgłaszający wstępnie oszacował straty na ponad tysiąc złotych - dodaje Tomaszewski.
33-latce grozi kara od 4,5 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
