https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierzeja grzęźnie w dyskusjach

Jarosław Jakubowski
Ratusz czeka z decyzją, co dalej z zachodnią pierzeją Starego Rynku. Na razie, przy pomniku Walki i Męczeństwa straszy betonowa wyrwa po szańcu.

Ratusz czeka z decyzją, co dalej z zachodnią pierzeją Starego Rynku. Na razie, przy pomniku Walki i Męczeństwa straszy betonowa wyrwa po szańcu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 76475" sub="Bezguście i szpetota - tak bydgoszczanie określają to, co zostało po szańcu przy pomniku Walki i Męczeństwa Fot. Dariusz Bloch">Kamienny szaniec został przeniesiony w sąsiedztwo kościoła pw. Świętych Polskich Braci Męczenników na Wyżynach. Usunięcie kamieni miało być, według Urzędu Miasta Bydgoszczy, jednym z elementów poprawy estetyki Starego Rynku. Sam pomnik Walki i Męczeństwa w tym roku miał zostać zdjęty z cokołu i przesunięty bliżej ratusza. Tymczasem, zamiast poprawy estetyki, mamy szpetną, kilkunastometrową wyrwę w samym sercu miasta.

Pomysł przesunięcie pomnika nie podoba się Społecznemu Komitetowi Odbudowy Zachodniej Pierzei Starego Rynku im. Andrzeja Szwalbego. Istniejące od 1989 roku stowarzyszenie domaga się od ratusza deklaracji o odtworzeniu kościoła oo. Jezuitów i czterech kamienic, które do 1940 roku tworzyły zachodnią pierzeję. Gorącym zwolennikiem rekonstrukcji zabudowy Rynku sprzed 68 lat był zmarły kilkanaście dni temu Sebastian Malinowski. Na swoim blogu www.1346.bydgoszcz.pl pisał: „Ponurym paradoksem jest to, że o ile w okresie PRL ze „zrozumiałych względów ideologicznych” odbudowa czterech kamieniczek i zabytkowej palladiańskiej świątyni nie wchodziła w rachubę, dziś, w wolnej Polsce, 18 lat cierpliwie czekamy na przekwalifikowanie gruntów na przedpolu ratusza w planie zagospodarowania przestrzennego z „terenów zielonych” na „budowlane”. Bez tego zabiegu nie można oficjalnie rozpisać przetargu na sprzedaż tych parceli inwestorom”. - Zachodnia pierzeja to jeden z najbardziej drażliwych tematów, jakie mamy w ratuszu jeśli chodzi o inwestycje - mówi nieoficjalnie jeden z urzędników. Rzecznik prasowa prezydenta Bydgoszczy Beata Kokoszczyńska zapewnia: - Przesunięcie pomnika wymaga jeszcze konsultacji technicznych, natomiast koncepcja zachodniej pierzei Starego Rynku jest opiniowana przez urbanistów i architektów. Kiedy będzie już gotowa, będziemy mogli przedstawić ją społecznemu komitetowi.

<!** reklama>Ale sprawa dzieli również sam komitet odbudowy. Bo o ile Sebastian Malinowski był za przeniesieniem pomnika w Dolinę Śmierci, to przewodniczący komitetu Andrzej Adamski twierdzi, że lepiej byłoby przesunąć monument bliżej środka Rynku. - Nie chcemy składać wniosku o zmianę warunków zabudowy, bo obawiamy się, że miasto zafunduje nam wówczas coś w rodzaju nowej „Kaskady”. Czekamy na jasne deklaracje ze strony władz - tłumaczy Andrzej Adamski.

Z kolei Stefan Pastuszewski zapowiada, że wkrótce ogłoszona zostanie inicjatywa „katolickiego laikatu” dotycząca przeznaczenia odbudowanej bryły kościoła na ośrodek duszpasterstwa świeckich.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski