Od kilku dni po Ogrodzie Fauny Polskiej w Myślęcinku skacze parka kangurów Walabia Benetta. Zwierzęta przyjechały z oliwskiego ogrodu zoologicznego.
<!** Image 2 align=right alt="Image 83204" sub="Od kilku dni bydgoszczanie mogą podziwiać parę młodych kangurów. Zwierzęta są na razie bardzo płochliwe i boją się hałasu, ale ich opiekunowie mają nadzieję, że wkrótce to się zmieni / Fot. Dariusz Bloch">Egzotyczne zwierzęta, kojarzone zazwyczaj z krajobrazami gorącej Australii, uzupełniły kolekcję myślęcińskiego ogrodu zatytułowaną „Skrawek świata”.
- Przesympatyczne, bystre walabie przyjechały z Oliwy - wyjaśnia Tamara Samsonowicz, kierowniczka ogrodu fauny. - Kangury zamieszkały w nowym wybiegu, który wybudowaliśmy niedaleko lisów. Na razie są bardzo płochliwe i bardzo boją się hałasu, ale mamy nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Cechą tych zwierząt jest to, że interesują się wszystkim, co dzieje się dookoła. - Na wolności zamieszkują zazwyczaj małe lasy z zaroślami oraz niewielkie tereny stepowe, najczęściej położone w pobliżu oceanu - dodaje Tamara Samsonowicz.
<!** reklama>Tego gatunku nie należy więc mylić z podobnie nazywającymi się drzewiakami Benetta, czyli kangurami nadrzewnymi.
Myślęcińska parka nie ma jeszcze imion. Zostaną one nadane 18 maja, podczas urodzinowego festynu, który odbędzie się na cześć Ogrodu Fauny Polskiej. W czasie imprezy ogłoszony zostanie konkurs, a jury wybierze najlepsze propozycje.
Warto wiedzieć
Oprócz kangurków w ogrodzie fauny mieszkają już przedstawiciele 33 gatunków zwierząt egzotycznych. Afrykę reprezentują, m.in., zebry, strusie i gęsi nilowe, Amerykę Północną - skunksy i szopy, Amerykę Południową - nandu, Azję - makaki, a Australię - emu, kangury oraz łabędzie czarne.
