Mijają trzy miesiące od czasu, kiedy pacjenci mają ograniczony dostęp do lekarzy pierwszego kontaktu oraz do specjalistów. Większość chorych, chociaż przychodnie wznowiły swoją działalność, musi najpierw korzystać z teleporad. Dopiero potem może liczyć na to, że zostanie przyjęty lub lekarz przyjdzie na tzw. domową wizytą.
- Musiałam wezwać lekarza do chorego – tłumaczy bydgoszczanka. - Najpierw lekarz rodzinny odbył ze mną kilkuminutową rozmowę, potem zdecydował, że z wizytą przyjdzie następnego dnia. Zastanawiałam się, czy ojciec dożyje do tej wizyty, bo 24 godziny to bardzo dużo czasu. Oczywiście, zostaje jeszcze pogotowie, ale moim zdaniem, lekarz rodzinny powinien przyjść tego samego dnia, chociażby po to by zapisać leki.
Zamiast lekarza, dzwoni pielęgniarka
Bydgoszczanin, który leczy się w Bydgoskim Centrum Diabetologii i Endokrynologii też ma zastrzeżenia.
- Miałem wyznaczony termin rozmowy z lekarzem – twierdzi nasz Czytelnik. - Zadzwoniła tymczasem pielęgniarka i powiedziała, że pani doktor jest bardzo zajęta. Zdenerwowałem się - tak długo czekałem na rozmowę z lekarzem! Pielęgniarka zapytała mnie o to, jak się czuję. Tak to można ze znajomym rozmawiać, a nie z pacjentem! Ciekawy jestem, czy osoby, które nie są lekarzami, mogą doradzać pacjentom?
Lekarz udziela konsultacji
W Bydgoskim Centrum Diabetologii i Endokrynologii dowiedzieliśmy się, że porad udzielają lekarze, pielęgniarki oraz dietetycy.
- Wszystkie porady są konsultowane z lekarzem prowadzącym danego pacjenta – zapewnia Henryka Olejniczak, członek zarządu BCDiE w Bydgoszczy.
Rozmowy ze specjalistami centrum mają na celu m.in. skorygowanie leczenia lub diety oraz, jeśli zajdzie taka potrzeba, ustalenie planu wizyt. W ciągu dnia BCDiE udziela kilkudziesięciu teleporad. Nierzadko czas rozmowy się wydłuża, ponieważ osoby starsze potrzebują więcej czasu.
- Porady telefonicznej w zależności od potrzeby może udzielić lekarz, pielęgniarka lub położna – potwierdziła Barbara Nawrocka, rzeczniczka Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Bydgoszczy.
0
