Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piątka z Pawłem do Londynu

Sławomir Kabat
- Podjęliśmy z Pawłem Wojciechowskim decyzję - mówił trener Włodzimierz Michalski. - Wystąpimy do PZLA z prośbą o „dziką kartę” na start na igrzyskach. Następnie kandydaturę musi zatwierdzić PKOl. Nieoficjalnie, jak ustalił „Express”, sprawa jest przesądzona.

- Podjęliśmy z Pawłem Wojciechowskim decyzję - mówił trener Włodzimierz Michalski. - Wystąpimy do PZLA z prośbą o „dziką kartę” na start na igrzyskach. Następnie kandydaturę musi zatwierdzić PKOl. Nieoficjalnie, jak ustalił „Express”, sprawa jest przesądzona.

<!** Image 3 align=none alt="Image 193407" sub="Reprezentacja olimpijska lekkoatletów Zawiszy prawie w komplecie - od lewej trenerzy Włodzimierz Michalski i Tomasz Lewandowski oraz Łukasz Michalski, Marika Popowicz, trener Jacek Lewandowski, Dariusz Kuć. Na zdjęciu brakuje Pawła Wojciechowskiego „porwanego” przez telewizję oraz Marcina Lewandowskiego, który nie mógł przybyć do Bydgoszczy. [Fot.: Tomasz Czachorowski]">Mistrz świata w skoku o tyczce Paweł Wojciechowski wspólnie z trenerem Włodzimierzem Michalskim podjęli decyzję o starcie zawodnika na igrzyskach. Przypomnijmy, 7 czerwca podczas Diamentowej Ligi w Oslo zawiszanin doznał kontuzji naderwania mięśnia dwugłowego.

Odnowiła się ona podczas mistrzostw Polski 15 czerwca i od tego czasu bydgoszczanin nie startował w zawodach, lecząc kontuzję i trenując. Z tego powodu Polski Komitet Olimpijski. zatwierdził zawodnika w składzie na igrzyska w Londynie pod warunkiem uzyskania do końca miesiąca krajowego minimum 5,72 m. W sobotę Wojciechowski skakał na memoriale Janusza Kusocińskiego, ale do minimum zabrakło wiele - 9. miejsce z wynikiem 5,42.<!** reklama>

Ubiegłoroczne wyniki - mistrzostwo świata i rekord Polski 5,91 - korzystając z dzikiej karty pozwalają władzom PZLA i PKOl zgłosić zawodnika do startu w Londynie. Taką też jak nieoficjalnie ustaliliśmy propozycję otrzymali od wymienionych Paweł i jego trener.

- Paweł chce wystartować na igrzyskach, choć ból po kontuzji daje o sobie jeszcze znać - mówił trener Włodzimierz Michalski. - To inwestycja na przyszłość. Chcemy, aby poznał atmosferę igrzysk, zmierzył się z ciążącą na sportowcach presją.

Musimy pamiętać, że w ciągu 2 tygodni treningu nie jest w stanie nadrobić zaległości z ostatniego miesiąca (Wojciechowski startuje na olimpiadzie w Londynie w eliminacjach 8 sierpnia i w finale 10 sierpnia - dop. aut). Teraz koncentrować się będziemy nad poprawą motoryki i próbowali oddać jak największą liczbę skoków. Mój podopieczny będzie startował bez presji. Awans do ścisłego finału byłby ogromnym sukcesem. Teraz czekamy na oficjalne zatwierdzenie przez PZLA i PKOl.

Pawła i czwórkę pozostałych olimpijczyków sekcji i trójkę szkoleniowców pożegnali wczoraj uroczyście prezydent miasta Rafał Bruski i jego zastępca Sebastian Chmara, władze CWZS Zawisza i Stowarzyszenia Lekkoatletycznego WKS Zawisza, Edmund Milecki i najstarszy olimpijczyk tej sekcji Alfons Niklas (1956, Melbourne).


Mogą być z siebie dumni

Na igrzyskach olimpijskich w Londynie będzie nas reprezentowało pięcioro lekkoatletów Zawiszy i trzech trenerów.

zawodnicy: Marika Popowicz (4x100 m), Łukasz Michalski (skok o tyczce), Dariusz Kuć (100 m i 4x100 m), Marcin Lewandowski (800 m), Paweł Wojciechowski (skok o tyczce) - po zatwierdzeniu przez Polski Komitet Olimpijski.

trenerzy Zawiszy i jednocześnie selekcjonerzy reprezentacji: Włodzimierz Michalski (skok o tyczce), Jacek Lewandowski (sprint kobiet), Tomasz Lewandowski (trener kadry biegów średnich).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!