Są w Gościeradzu, Morzewcu, Tryszczynie i Wtelnie ludzie, którym nie wystarczają ludowe festyny. Dlatego skrzyknęli się w Wiejską Inicjatywę Kulturalną i zaprosili do siebie wirtuozów.
<!** Image 2 align=left alt="180" >Zaczęło się od czerwcowego koncertu Karola Płudowskiego, tego od „Mojej piosenki” („Widzę ją, kiedy oczy zamykam, słyszę ją, kiedy cisza trwa...”), na który w małym Morzewcu przyszły tłumy. Właśnie wtedy grupka znajomych uznała, że czas już skończyć z wizerunkiem wsi jako miejsca, gdzie nie można robić kultury z prawdziwego zdarzenia.
Głód kultury
- Ludzie są tego głodni. Kiedy kilka dni temu Opera Nova zaproponowała nam 40 miejsc na spektakl, mieliśmy tylu chętnych, że nie dla wszystkich wystarczyło miejsc w autobusie - mówi Piotr Polasik, dyrektor Szkoły Podstawowej we Wtelnie. A sołtys sąsiedniego Morzewca, Jan Sikora, zwraca uwagę na to, że mimo niewielkiej odległości od Bydgoszczy, mieszkańcy wsi rzadko uczestniczą w wydarzeniach kulturalnych. - Niektórzy nawet by chcieli, ale może boją się, że nie będą potrafili się zachować w takich miejscach jak filharmonia. Dlatego postanowiliśmy zaprosić muzyków do nas. U siebie ludzie będą czuli się pewniej - uważa sołtys Sikora.
Wiejką Inicjatywę Kulturalną zawiązali dwaj wyżej wymienieni oraz Tomasz Gordon, sołtys Tryszczyna i Grzegorz Dudziński, dziennikarz mieszkający w Morzewcu. WIK zwróciła się do bydgoskiej Akademii Muzycznej i na efekty nie trzeba było długo czekać. Wczoraj w siedzibie konserwatorium przy ul. Słowackiego została podpisana obustronna umowa, która inauguruje cykl koncertów pod hasłem „Muzyka pól i sadów”.
Marzenie sołtysa
Podczas nadchodzącego sezonu zaplanowano dziewięć koncertów muzyki poważnej i jazzu z udziałem pedagogów i studentów Akademii Muzycznej. Będą odbywały się w każdą drugą sobotę miesiąca. Muzyków gościć będzie szkoła we Wtelnie, tamtejszy kościół parafialny, odbędą się też dwa koncerty plenerowe - w parku im. Leona Wyczółkowskiego koło dworku malarza w Gościeradza i na „Scenie pod gwiazdami” w Morzewcu.
Pierwszy koncert, 15 października o godz. 19 we wteleńskiej szkole, będzie składanką wokalną pod nazwą „Duety nie z tej planety”. Będzie mu towarzyszył wernisaż malarstwa Lecha Ludwika Jaksztasa.
- Programy koncertów zostały tak przygotowane, aby były przyswajalne dla mniej wyrobionej muzycznie publiczności - powiedziała reporterowi „Expressu” Maria Murawska, rektor Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
- Od czegoś trzeba zacząć. Mam takie marzenie, żeby na koncerty przychodziło tylu ludzi, że będą musieli przez okna zaglądać do środka - dodaje Jan Sikora.
Planów nie brakuje. Już wkrótce WIK chce zorganizować aukcję obrazu.
- To będzie coś niesamowitego i niepowtarzalnego - tajemniczo zapowiada Grzegorz Dudziński.
