Jesienią ub. roku ujawniono pęknięcie podwozia w szynobusie wyprodukowanym w bydgoskiej Pesie, który wykoleił się w okolicach Opola. Prezes Urzędu Transportu Kolejowego podniósł alarm dotyczący jakości składów wytwarzanych w Bydgoszczy. Rozważano nawet wyłączenie z użytkowania około stu wyprodukowanych przez bydgoską firmę spalinowych pociągów.
Ostatecznie zezwolono, by szynobusy dalej mogły kursować pod warunkiem przeprowadzania stałych kontroli.
Niedawno ujawniono kolejne, podobne wady podwozi pociągów produkowanych w Bydgoszczy, zwanych smerfami, które kursują na terenie woj. zachodniopomorskiego. Jak na razie wykryto cztery takie pęknięcia, pojazdy te zostały natychmiast wycofane z eksploatacji.