Bydgoszczanin, mieszkaniec Laskowickiej, skarży się na metodę utwardzenia tej ulicy.
Auta jeżdżą za szybko
- Najpierw prosiliśmy miasto o to, żeby nam zbudowało ulicę – mówi nasz czytelnik. - Długo czekaliśmy, dlatego bardzo cieszyliśmy się, kiedy ją wreszcie utwardzono. Niestety, okazało się, że jest gorzej niż było, bo wielu kierowców jeździ tu bardzo szybko. Nie ma poboczy ani porządnego chodnika. Piesi muszą bardzo uważać, bo w każdej chwili mogą wpaść pod koła przejeżdżających samochodów.
Nasz czytelnik uważa, że na ulicy powinny znaleźć się np. progi zwalniające, które uniemożliwiłyby szybką jazdę.
Zarząd dróg wyjaśnia
Zapytaliśmy bydgoskich drogowców o to, czy takie rozwiązanie można zastosować na tej drodze.
- Ulica Laskowicka liczy około 150 metrów długości. Położona jest w dzielnicy mieszkaniowej i obsługuje indywidualne zjazdy do posesji. Zlokalizowana jest w strefie ograniczonej prędkości do 30 kilometrów na godzinę – wyjaśnia Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Egzekwowanie przepisów prawa o ruchu drogowym, w tym przekraczanie dozwolonego limitu prędkości leży w gestii służb porządkowych, w tym policji. Przy najbliższej okazji przekażemy ten sygnał. Na nawierzchniach ażurowych unikamy budowy progów ze względu na drgania i hałas.
Przypominamy
W tym roku oprócz ulicy Laskowickiej utwardzone ażurowymi płytami były ul.: Spadochroniarzy na Jachicach, Pelikanowa na Osowej Górze, W. Warneńczyka w Starym Fordonie, W. Pola na Wilczaku.
Natomiast w 2018 roku metodę zastosowano m.in. na: Łuckiej, Okopowej, Pelikanowej, Przyłubskiej , Sybiraków, Ornej, Liściastej.
