Klub, który niecały rok temu cieszył się z nieoczekiwanego awansu do
klasy A, teraz ma problemy ze skompletowaniem składu na rundę rewanżową.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 206687" >Piłkarze z Orłowa nie rozegrali jeszcze żadnego meczu kontrolnego.
Spotkania uzgodnione odwoływano, bo nie można było zebrać składu. Coraz
częściej mówi się, że Orłowianka już nie zagra.
- Ściągnęliśmy zawodników z zewnątrz, żeby wzmocnić ją po awansie, a
oni drużynę zepsuli. Ale zrobimy wszystko, żeby wystartować. Wzmocnimy się młodzieżą,
pewnie spadniemy, ale szkoda zaprzepaścić dorobek klubu – mówi wiceprezes
Orłowianki, Eugeniusz Jabłoński.
<!** reklama>Pod koniec tego tygodnia miało odbyć się decydujące dla przyszłości
podinowrocławskiego klubu spotkanie. O jego wynikach napiszemy w przyszłym
tygodniu.
Po rundzie jesiennej zespół z Orłowa zajmuje 9. miejsce w tabeli.
Wygrał 4 mecze, tyle samo zremisował i 5 przegrał.
