- Czym się różni pies od kota? Pies ma właściciela, kot służącego - żartują miłośnicy futrzastych piękności.
<!** Image 2 alt="Image 166714" sub="Wczoraj w Kawiarni Artystycznej „Węgliszek” odbyły się „Kocie pogaduchy”. Na zdjęciu Edyta Grajkowska z kotem bengalskim Daronem Fot. Dariusz Bloch">Koty mają tyle samo przeciwników, co zwolenników - choć, jak pokazują statystyki, przedstawicieli drugiej grupy jest ostatnio dużo więcej. Nietypowe badania przeprowadziła sieć Tesco. Statystyki będące ich wynikiem pokazały jasno: w zeszłym roku po raz pierwszy na miauczące piękności wydaliśmy więcej niż na ich szczekających przyjaciół! - O ile jeszcze kilka lat temu kupowaliśmy 60 procent karmy dla psów, 40 procent dla kotów, dziś jest już remis ze wskazaniem na koty. To dlatego, że przysmaków dla kotów co roku kupujemy przynajmniej o jedną dziesiątą więcej - informują przedstawiciele sieci dodając, że do koszyków wrzucamy nie tylko coraz więcej - coraz częściej wybieramy produkty z górnej półki.
<!** reklama>
- Koty są bardziej wymagające - mówi Dorota Habel, właścicielka 5-letniego Eustachego i 1,5 rocznego Anatola. Co znajduje się na miesięcznej liście zakupów dla jej podopiecznych? Oprócz saszetek (80 zł), suchej karmy (30 zł) i żwirku (40 zł) trzeba pamiętać o odkłaczaczach do ubrań, czyli rolce z taśmą samoprzylepną, zbierająca sierść z ubrań, mebli tapicerowanych (cena za 1 szt. - ok. 10 zł) i przysmakach (15 zł).
<!** Image 3 align=right alt="Image 166716" sub="Rosyjski kot niebieski">- Wszystko razem daje kwotę ponad 150 złotych w przeliczeniu na jednego kota. W przeliczeniu na dwa to około 250 zł - wyjaśnia pani Dorota. Dodaje, że ceny wahają się - można bowiem kupić bardzo tanią karmę z marketu lub specjalistyczną weterynaryjną, która jest 2-3 razy droższa.
- Nie opłaca się kupować kotom większych zapasów, często zmieniają upodobania, nie lubią monotonii. Raz zajadają się najtańszą marketową karmą, a po dwóch tygodniach nie chcą jej już nawet powąchać. Człowiek kupuje zgrzewkę jakiejś karmy, niby ulubionej do tej pory, jest zadowolony z udanych zakupów, a na to kot podchodzi do miski, wącha i z obrzydzeniem odchodzi... - opowiada nasza rozmówczyni.
Inaczej sprawa wygląda z przysmakami, które - na razie - się nie nudzą. Kiełbaski a la kabanos mają różne smaki: może być wołowina, kurczak, ryba... Koty zrobią dla nich wiele.
<!** Image 4 align=right alt="Image 166717" sub="Egipski kot sfinks (bez sierści)">Przed wiekami takie historie nikomu nie przyszłyby do głowy! Początkowo - około roku 2000 p.n.e. - koty były hodowane w Egipcie. Głównie z myślą o tępieniu gryzoni. Ponadto w krainie faraonów kot był przedmiotem kultu. Do dziś kojarzony jest z tajemniczością i niezależnością - najbardziej znany przesąd dotyczy pecha przynoszonego przez czarnego kota. To prawdopodobnie pozostałość średniowiecznych wierzeń, kojarzących koty z czarownicami.
W Japonii z kolei kot był uosobieniem demonów, dobrze traktowany był za to w kulturze islamu.
W Polsce od 2006 roku obchodzone jest święto wszystkich kotów. Futrzaste piękności z roku na rok mają coraz więcej zwolenników.
<!** Image 5 align=right alt="Image 166718" sub="Serwal">- Bardzo pasują do współczesnego człowieka, który dużo czasu spędza poza domem, poświęca się pracy. Kot, w przeciwieństwie do psa, nie wymaga regularnych spacerów, nie ma problemu gdy lokatorzy wyjeżdżają na 2-3 dni - mówi Edyta Grajkowska, szefowa bydgoskiego Cat Club. - Każdy z nas potrzebuje obecności innego stworzenia. Kot tak jak pies reaguje na imię, cieszy się na nasz widok, wita się z nami, gdy wracamy do domu - opowiada Edyta Grajkowska.
Warto wiedzieć
- Koty zajmują bardzo ważne miejsce w literaturze. W „Mistrzu i Małgorzacie” jedną z postaci jest kot Behemot - jak człowiek chodzi na dwóch łapach i mówi ludzkim głosem. Jest wysłannikiem szatana. Kot jako wykształcony narrator i myśliciel występuje też, m.in., w powieści „Kota Mruczysława poglądy na życie” E.T.A. Hoffmanna.
- Zazwyczaj zabawnej, futrzastej postaci nie może zabraknąć w utworach dla najmłodszych - przykłady to chociażby koty Bonifacy i Filemon czy Garfield.
- Koty pełnią ważną rolę także w kulturze. Podczas gdy u nas szczęście przynosi figurka słonia z podniesiona trąbą, w Japonii przy wejściu do biur czy domów widnieje figurka kota Maneki Neko z podniesiona łapką.