Od 1 sierpnia funkcjonują przepisy znowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Na samorządy spada większa odpowiedzialność za opanowanie tego zjawiska.
<!** Image 2 align=none alt="Image 156446" sub="Po wprowadzeniu zmian w ustawie ofiary przemocy mają być lepiej niż do tej pory chronione przez prawo
/ Fot. Marek Wojciekiewicz">- Problem przemocy w rodzinie w naszej gminie nie jest obcy, podobnie zresztą, jak i w całym kraju. Myślę, że to, co wiemy, to i tak wierzchołek góry lodowej - przyznaje Lidia Lemańska, kierowniczka Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu.
<!** reklama>Teraz takimi właśnie przypadkami ma zająć się samorząd. W każdej gminie będzie działał zespół interdyscyplinarny. W jego skład będą wchodzili, m.in., pracownicy socjalni, przedstawiciele gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, przedstawiciele różnych służb, w tym policji, ochrony zdrowia, oświaty. Ich zadaniem będzie tworzenie programów przeciwdziałania przemocy w rodzinie, prowadzenie poradnictwa i interwencji w tym zakresie, a także opracowanie programu ochrony ofiar. Zespoły mają prawo zbierać dane osobowe osób dotkniętych przemocą i jej sprawców także bez ich zgody. Mają jednak obowiązek zachowania poufności. Muszą składać specjalne oświadczenia, w których zobowiązywać się będą do ochrony danych, także po zakończeniu pracy w zespole.
Samorządy nie spieszą się z powoływaniem zespołów, ponieważ przepisy nie określiły, w jakim czasie powinny tego dokonać. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej również go nie wskazuje.
- W Świeciu nie działa jeszcze taki zespół. Nowe przepisy funkcjonują od 1 sierpnia, a to sezon urlopowy. Poza tym, do jego utworzenia potrzebna jest uchwała rady miejskiej. Myślę, że jeszcze we wrześniu poznamy wszystkie szczegóły i zespół interdyscyplinarny wkrótce potem zacznie funkcjonować - mówi Lidia Lemańska.
Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy ma wzmocnić ochronę ofiar. Środki separujące sprawców, w tym także nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania, można będzie zastosować nie tylko w przypadku przemocy wobec najbliższych, ale także wobec osób niespokrewnionych, które wspólnie mieszkają, np. dzieci konkubentów. Nowe przepisy wprowadzają również bezpłatną obdukcję, przewidują także obowiązkową terapię dla sprawców przemocy.
- Myślę, że ustawa w takim kształcie to dobre rozwiązanie, ponieważ pod względem prawnym formalizuje coś, co i tak już działało. Mam tu na myśli współpracę poszczególnych służb - zaznacza kierowniczka OPS.
Kontrowersje budził zapis o pracownikach socjalnych. Ustawa pozwala im odseparować dziecko od rodziców (i umieścić je np. u najbliższej rodziny) bez nakazu sądu, jeśli uznają, że przebywa ono w warunkach zagrożenia życia lub zdrowia. Obawiano się, że będą oni zabierać rodzicom dzieci, które dostały przysłowiowego „klapsa”.
- To bezpodstawne obawy. Będziemy stanowczo interweniować tylko tam, gdzie zachodzą rzeczywiste przypadki przemocy lub zaniedbań - uspokaja Lidia Lemańska.