Z nadmiernymi kilogramami jest tak, że pracujemy na nie często całymi latami a pozbyć się ich chcemy jak najszybciej.
<!** Image 2 align=left alt="Image 1050" >Właśnie w końcu czerwca mamy ostatnią szansę zrzucić zbędne 4-5 kg, by bez stresu włożyć kostium kąpielowy i paradować po plaży podczas urlopu.
Kopenhaska i inne
Chyba na żadną ludzką przypadłość nie ma tylu „cudownych” kuracji jak właśnie na nadwagę. Każde kobiece, i nie tylko, pismo radzi, jak walczyć z tłuszczykiem na bioderkach czy brzuszku. Toteż nietrudno odnaleźć w gąszczu diet odchudzających takie, dzięki którym schudnąć można 3, a nawet 5 kilo w kilka dni. Właśnie takie zawsze są na topie. Dieta kopenhaska, jabłkowa, wegetariańska, wysokowęglowodanowa, niskowęglowodanowa. Jest ich tyle, że można by stworzyć opasłą encyklopedię odchudzania.
- Z całą pewnością mogę polecić dietę twarogową - przekonuje Wiesława Ziółkowska, stała bywalczyni Fitness Clubu dla pań „Marta”. - Stosowałam ją sama i wiele znanych mi osób. Zawsze z tym samym skutkiem: cztery dni jej stosowania to utrata 3 kg. Każdego dnia należy spożyć 75 dkg twarogu i tyleż samo owoców i warzyw.
Czego się trzymać?
Wsłuchując się w rady niektórych specjalistów rozumie się coraz mniej. Unikać tłuszczu, nie za dużo białka czy cukru, uwaga na węglowodany. Jakby zapakować wszystkie diety do jednego worka, trzeba by unikać wszystkiego. W dodatku należałoby pamiętać, że dietę należy wybrać zgodnie z grupą krwi i stosownie do koloru oczu.
A można i wybrać też taką, która podobno doskonale wpłynie na potencję. Bądź tu mądry i pisz wiersze.
Może zatem wsłuchać się w swój organizm?
Wszystkiego po trochu
– Nigdy nie wytrwałam w żadnej z cudownych diet, bo przy ich stosowaniu zawsze miałam apetyt na co innego – mówi Monika Puszkarska smukła blondynka, po której nie widać by kiedykolwiek walczyła ze zbędnymi krągłościami. - Dlatego jadam wszystko, starając się ograniczać. Schudłam parę kilo jedząc to, co lubię i nauczyłam się kontrolować swój apetyt.
Zanim zaczniemy się odchudzać warto ustalić, co chcemy osiągnąć. Jeśli zmierza się do tego, by na najbliższą imprezę wcisnąć się w tę czarną kieckę, którą spogląda na nas z szafy, to może warto pomęczyć się kilka dni i zrzucić parę kilo. Ale jeśli myślimy o tym, by raz na zawsze zawalczyć z tłuszczykiem - to nie tędy droga.
- Walczyć z nadwagą można jedynie poprzez zmianę nawyków żywieniowych - radzi Halina Stasiak, dietetyk wspierająca Klub Zdrowego Odchudzania i Odżywiania. Każdy sposób jest dobry, jeśli chcemy schudnąć, jednak co wtedy może się stać z naszym zdrowiem i co dalej robić, by nie przytyć? Nie ma innego wyjścia i trzeba nauczyć się zmiany stylu życia, bo inaczej będziemy stale borykać się z nadwagą, równocześnie ciągle szukając nowych diet.
Diety nie należy więc zaczynać od żołądka, ale od głowy, by zrozumieć, że to zmiana naszego stylu życia i podejścia do odżywiania będzie drogą do pozbycia się zbędnych kilogramów.