Po opadnięciu wyborczego kurzu ciągle widać materiały komitetów wyborczych, które miały zniknąć z przestrzeni miasta, ale ktoś o nich zapomniał.
- Plakaty i banery dostrzegłem na rondzie Inowrocławskim, w okolicach dworca PKP Bydgoszcz Wschód, przy Filharmonii Pomorskiej czy ulicach Jesionowej i Solskiego, w pobliżu Gackowskiego – informuje pan Paweł, nasz długoletni Czytelnik.
„Pełnomocnicy wyborczy mają obowiązek usunąć bannery, hasła i plakaty w terminie 30 dni po dniu wyborów, choć Kodeks wyborczy przewiduje pewne wyjątki” - przypomina portal prawo.pl.
- Nakaz usunięcia ogłoszeń wyborczych nie obowiązuje „na nieruchomościach, obiektach lub urządzeniach niebędących własnością Skarbu Państwa, państwowych osób prawnych, jednostek samorządu terytorialnego” czy stowarzyszeń oraz fundacji utworzonych przez organy władzy publicznej. W takich sytuacjach plakaty mogą nadal wisieć, jeśli wyda na to zgodę właściciel.
- Na razie nie otrzymaliśmy żadnych zgłoszeń dot. materiałów wyborczych – mówi naszej gazecie Arkadiusz Bereszyński, rzecznik prasowy bydgoskiej Straży Miejskiej. - Niemniej, od środy naszej patrole zostały uczulone i monitorują sytuację. Jeżeli znajdą jakiś plakat lub baner, to najpierw muszą ustalić, do kogo należy dany teren. Jeżeli nie jest to teren prywatny, to będziemy kontaktować się z komitetami. Jeśli usuną materiał wyborczy w ciągu jednego-dwóch dni, to sprawę uznamy za załatwioną. W przypadku zwłoki, będziemy karać mandatem.
Kara może sięgać 5 tysięcy złotych.
Komitety tłumaczą się, że materiały często rozwieszali wolontariusze, nie informując gdzie je umieścili.
- Koszty przymusowego usunięcia ponoszą obowiązani. Co oczywiste, z odpowiedzialności za niezrealizowane tego obowiązku nie zwalniają pełnomocnika wyborczego okoliczności faktyczne, jak np. takie, że do usunięcia materiałów wyborczych zobowiązała się inna osoba (co w praktyce często się zdarza, gdy zobowiązuje się poszczególnych kandydatów do usunięcia materiałów ich dotyczących) lub że pełnomocnik sam nie jest w stanie tych wszystkich materiałów usunąć w oznaczonym terminie. Obowiązkiem pełnomocnika wyborczego jest bowiem takie zorganizowanie kampanii, by po jej zakończeniu materiały zostały w terminie 30 dni usunięte - mówi dla prawo.pl prof. Anna Rakowska-Trela z Uniwersytetu Łódzkiego.
