Nowy burmistrz Żnina szuka oszczędności

Jak już informowaliśmy, budżet gminy Żnin na 2015 rok, ma być poddany pod głosowanie Rady Miejskiej pod koniec stycznia. Przygotowany przez burmistrza minionej kadencji i jego służby dokument został przebudowany.

Reżim ekonomiczny, jaki wprowadza obecna władza jest nie do przyjęcia przez kierowników jednostek organizacyjnych. - Będziemy musieli zwalniać pracowników - mówią dyrektorzy biblioteki, Domu Kultury oraz Miejskiego Ośrodka Sportu.

Robert Luchowski, burmistrz Żnina twierdzi, że nie zaleca zwolnień pracowników, czy obcinania etatów, a proponuje zaniżanie pensji pracowniczych. - Nie zarabiają mało, oszczędzać musimy wszyscy, aby za dwa lata kiedy uporamy się ze spłatą kredytów, móc sięgać po fundusze unijne.

Burmistrz informuje, iż jego poprzednikom udało się spiąć budżet na 2015 rok, ponieważ zawiesili spłaty zaciągniętych kredytów na lata 2014, 2015 i 2016 rok.

- To był wyjątkowo szkodliwy pomysł, przeczący racjonalności ekonomicznej - mówi Robert Luchowski.
- Gdybyśmy trwali w tej decyzji i przez 2 lata nie spłacali kredytów, w 2017 roku, kiedy w końcu trzeba je będzie spłacać, gmina Żnin miałaby ograniczone środki na inwestycje. Kontynuacja polityki moich poprzedników oznaczałaby zapaść finansową i potężne problemy budżetowe w 2017 roku, czyli w okresie, kiedy będzie można pozyskać najwięcej pieniędzy z Unii Europejskiej.

Na co poszły pieniądze?

Burmistrz przyznaje, iż nie ma wiedzy, ile w tym roku  spłynie do budżetu  unijnych i pozabudżetowych pieniędzy z racji dotacji w związku z zakończonymi inwestycjami.

Nie mamy możliwości skonfrontować tych zarzutów z byłym burmistrzem i jego zastępczynią, ponieważ chwilowo zerwali wszelkie kontakty ze światem zewnętrznym.

Zadłużenie gminy Żnin wynosi około 17 milionów złotych przy ogólnych dochodach około 71 milionów złotych. Pożyczki zaciągano między innymi na termoizolację Szkoły Podstawowej nr 2 i Zespołu Publicznych Szkół przy ulicy Szkolnej, rewitalizację starego miasta, przebudowę kanalizacji. Warto dodać, że w latach 2010-2014 gmina pozyskała ponad 12 milionów dotacji. W połowie 2014 roku zadłużenie gminy w stosunku do budżetu wynosiło 24,3 procent.

- To nie jest porażająca kwota - mówi ekonomista z Bydgoszczy, którego poprosiliśmy o opinię.

- Robert Luchowski dopiero uczy się być burmistrzem, a już radni przyznali mu pensję w wysokości ponad 12 tysięcy złotych. Tymczasem obowiązuje zasada, jeśli chcemy oszczędzać na pensjach, zaczynajmy od siebie - uważa były radny (nazwisko do wiadomości redakcji).